Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Wieliczka xD

jak bym qr** wiedział że prawie 25% punktów do zaliczenia na 3 z histy będzie z bdb z ćwiczeń od początku zajęć...
trzeba będzie pokąbinować z tymi punktami z przyszłym semestrze, może uda się coś gdzieśwynegocjować Razz

wincent ferrer

yey?! A nie napisała czasem że 4 za bdb?

Maz

eh, jaka szkoda ze za ćwiczenia nic mi nie wpadnie ;] no cóż, będę walczyć za tydzień ;]

Wieliczka xD

Na 100% 2 pkt za db 4 za db+ i 6 za bdb, sam mam więc w moim ineresie leżało żeby przyjżeć się tablicy, pozatym Woźnica mi jeszcze 24 o tym mówił.

makalata

fuck czemu ja sie nie odzywalam na tych cwiczeniach...;/

wincent ferrer

Ale ja też się przyglądałem tablicy i -chyba -widziałem co innego am abstynent;) ;choć więc mogę-i mam nadzieję że tak jest-się mylić to nastawiam się na 4pkt

Pyton

no właśnie było coś innego... za bdb były 4 punkty =P i dlatego jestem na glebie =P

Wieliczka xD

a może?

no ale 2 pkt za db?!?!? xD

wincent ferrer

och tak.

Timmy

Oj dajcie spokój Smile

Było do napisania, przynajmniej to co podaliście. A skoro opisówki są po 5 pkt to znaczy, że nie trzeba tam za wiele napisać ( jeśli to kogoś ratuje Wink

)

Zresztą, dr Kastory krzywdy Wam nie zrobi Very Happy

Maz

Timmy

Ech...

Nie wiem, czy czytaliście w "Tekstach wykładowców...", ale to co zapamiętałem najbardziej:

- I potem Mao umrał...I bardzo dobrze. Hahaha (tak ze2-3 minuty). Bo to, proszę państwa, zły człowiek był Very Happy

- ..bo tłumienie tego powstania (wielkanocnego) było bardzo brutalne. Jeden powstaniec nie mógł stanąć przed plutonem egzekucyjnym, bo... bo nie miał nogi (charakterystyczny chichot Very Happy

) I go przywiązywali do czegoś... Straszne to było, proszę państwa.
- Ale wiekopomne zostaje - przecież to państwo wiedzą z ćwiczeń Laughing

makalata

to ze dr Kastory jest przezabawna nie zmienia faktu ze trzeba sie nauczyc na ten egzamin, bo inaczej stanie nam sie krzywda mimo jej dobrej woli:)

Timmy

No jasne, ale miałem na myśli, że egzamin, wbrew pozrom, nie jest taki straszny, jak np u prof. Daniel Wink

cuth

Timmy, nie chce Cie urazic ale troche irytujaca jest ta Twoja mantra zeby bac sie prawa bardziej niz historii. Wole pytanie o zasady panstwa prawa niz o to, do kogo należały filipiny czy kurlandia w ktorymstam. Moze jestem debilem, ale zdaje mi sie, ze na to pierwsze pytanie odpowie srednio rozgarniety licealista, a na to drugie raczej niekoniecznie.

To, ze lubisz histe i ze jestes z niej dobry odrobine oslabia Twoj obiektywizm, odnosze wrazenie.