Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Bartek Pawłowski

Witam wszystkich studentów I-szego roku politologii.

Nazywam się Bartek Pawłowski i zostałem ostatnio na psychologii wybrany
( w sumie nie było wielu chętnych :) ) waszym starostą.

Zacznę od krótkiego przedstawienia.
Pochodzę z maowniczego miasta Puławy w woj. lubelskim leżącego nad Wisłą. Od któregośtam października mam przyjemność być tymczasowym oficjalnie zameldowanym mieszkańcem Krakowa :)
Interesuje się głównie muzyką, gram na klawiszach (jakby ktoś grał na czymś to niech się odezwie bo szukam ludzi do zespołu :P )
Poza tym jakby ktoś kiedyś organizował jakąś imprezę w klubie jazzowym albo bluesowym i nie miał z kim iść to ja chętnie pójdę :)

Tyle o mnie bo się robi nudno... Teraz o tym jak się ze mną kontaktować.

Co do kontaktów ze mną to od razu chciałem poinformować, że niestety nie spełnie życzeń pani dr Krazuz-Mozer i nie podam wszystkim mojego numeru telefonu. Proszę wczujcie się w moją sytuację i wyobraźcie sobie że nagle pozostałych 101 osób próbuje się ze mną skontaktować w sprawie zapisu na egzamin. Byłoby to niewygodne dla mnie jak i dla was. Moglibyście się po prostu nie dodzwonić.

Podaje natomiast adres mailowy, którego będę używał tylko do korespondencji z wami. Proszę na niego pisać w każdej sprawie związanej ze studiami w której mogę pomóc.

mój adres to: [link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli ktoś nie dysponuje internetem (choć w dzisiejszych czasach wydaje się to naprawdę rzadkie), zawsze będzie mógł przekazać swój problem moim pomocnikom w każdej z grup, a oni przekażą go mnie. (No chyba że sami zechcą działać :) ) O tym kto będzie pełnił taką funkcję powiadomie was w najbliższym czasie.

Myślałem jeszcze nad zrobieniem jakiejś strony internetowej na której mógłbym zamieszczać ew. ogłoszenia i pliki do pobrania - np. takie jak prezentacje z psychologii społecznej u dr Rosińskiego. Ale ponieważ nie mam zielonego pojęcia o robieniu stron apeluje do kogoś kto się na tym zna o pomoc!!!

Na razie to tyle, najbliższe ogłoszenia zostaną wam przedstawione przez moich pomocników (fajnie to brzmi :) ) w grupach 1,2 i 4 oraz w grupie 3 przeze mnie osobiście.

Pozdrawiam i życzę wam jak i sobie zaliczenia tych wszystkich przerażających egzaminów jakie nas czekają.

Bartosz Pawłowski

Bartek Pawłowski

Aha i jeszcze jedno, jak już mi będziecie pisać pierwszego maila to jakbyście mogli mi wysłać jakieś małe zdjęcie żebym później od razu was kojarzył to byłbym wdzięczny:)

Pozdrawiam

Bartek

kjt

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Puławy? Sie-kie-ra! Sie-kie-ra! Smile

Co grasz i od jak dawna?

Olej

kłosek

moje zdanie jest takie że telefon komórkowy powinieneś podać i tyle!!
Ciebie nie powinno interesować że ktoś sie do Ciebie nie dodzwoni bo to jest jego problem a nie twój!! Nikt nie będzie wymagał od Ciebie abyś wydzwaniał po wszystkich i ich informował bo jest rzeczą jasną że strraciłbyś na tym fortune, jadnek że wg mnie twój telefon powinien być ogólno dostępny!!
nikt nit mówił że będzie łatwo...
pozdrawiam

Olej

Numer naszej eks-starościny był ludziom znany i efekt był taki, że w okolicach sesji ciągle tylko odbierała telefony, co jest jednak dość wkurzające.

Tandrill

Fakt, moja znajoma na stomatologii miała ten sam problem - a tam przecież jest jeszcze mniej ludzi niż u nas;)
Zresztą ja i tak mam twój numer więc ... Very Happy

CZŁOWIEK - ŁOŚ

kłosek

jednak dalej utrzymuje że telefon do starosty powinien być powszechnie udostępniony!! jak będzie dobrze wypełniał obowiązki to nie będzie zalewała go masa telefonów, natomiast jeśli coś zapieprzy to będzie miał okazję to naprawić odpowiadając na telefony, w innym przypadku ucierpi na tym cały rok!! więc apeluje o spełnienie mojej prośby!!
pozdrawiam

Orzech

Ludzie, jeszcze Wam telefon potrzebny? Pare lat temu to pomarzyć tylko. Damy sobie radę bez, mail wystarczy. Jak ktoś czegoś nie wie to sie dowie i tyle.
Tym postem witam współtowarzyszy niedoli na pierwszym roczku
Buźka
Orzeszek

Bartek Pawłowski

Ludzie, na razie podtrzymuje moją decyzję, dopóki wystarczy e-mail będziemy się przez niego kontaktować. Poza tym mówiłem już że można będzie dzwonić do moich pomocników w poszczególnych grupach, a oni dadzą mi znać o waszych problemach.
Ale na razie widzę nikt nie jest zainteresowany jakimkolwiek kontaktem ze mną (skrzynka pocztowa jest pusta Smile

)

Odpowiadając na pytanie na czym gram i od kiedy: od małego na klawiszach (chyba miałem ze 3 lata jak się zacząłem wygłupiać na pianinie ) potem okazało się że ten instrument będzie ważną częścią mojego życia. No i od czasu do czasu coś mi odwala żeby się uczyć na jakimś innym instrumencie (ostatnio wzięło mnie na harmonijkę ustną ) A co gram? No przede wszystkim jazz, blues i rock. Przez 2 lata liceum grałem w rockowym zespole, no ale każdy poszedł gdzie indziej na studia i się granie skończyło Sad

Teraz mam nadzieję że się uda coś założyć w Krakowie. Chętni do grania są proszeni o kontakt Smile

Pozdrawiam

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

na czesc wszystkich starostow swiata:oi! oi! oi! ;>

Jolka

Mam prośbe jeśli uważasz ze źle wypełniałam swoje obowiązki to powiedz mi to w twarz a nie obsmarowuj na forum... każdy ma prawo do własnej opni ale ja wole jak ktoś ma odwage powiedziec mi coś w twarz... to ze tyle osób do mnie dzowniło to kwestia ze ludzie nie chodzili na wykłady nie mieli dostepu do forum albo ze zwyczajnego lenistwa nie sluchali tego co mowie i ze nie działała komunikacja w poszczególnych grupach albo działała zbyt słabo co co do końca nie ja ponosze wine... nie zaprzeczam ze zdarzały mi sie wpadki ale bez przesady!!! miałeś sie okazję wykazać ale nie zgłosiłeś swojej kandydatury wiec nie bedziesz sie miał okazji sprawdzic

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Nie ma się co, Jolu, oburzać.

Po pierwsze dlatego, że już skorzystałem z okazji, żeby Ci to powiedzieć wprost. Jeśli sobie nie przypominasz, to są świadkowie - więc kompletnie nie rozumiem, co to ma wspólnego z „obsmarowywaniem”.
Po drugie: jeśli Cię oburza publiczny charakter krytyki, to nieśmiało przypominam - bo także już o tym mówiłem - że pełnienie jakiejkolwiek funkcji publicznej wiąże się z prawem do oceny działalności osoby, która ją pełni. Jak się komuś nie podoba, to nie musi.

Nie kryłem publicznych pochwał dla Ciebie w związku np. z inicjatywą założenia forum, więc nie rozumiem, czemu miałbym skrywać zastrzeżenia. Nigdy na tym forum nie sformułowałem pod Twoim adresem żadnej krytyki o charakterze personalnym (co w drugą stronę, niestety, nie zawsze działało) - jeśli się czepiam, to wyłącznie w związku z pełnioną przez Ciebie na I roku funkcją. Mam nadzieję, że to wyjaśnienie wystarczy, a dalszą rozmowę na ten temat będę uważać za rzeczową tylko o tyle, o ile nasze doświadczenia pierwszoroczne będą się mogły jakoś obecnemu I rokowi przydać. Tak że luz z emocjami Smile