Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Bartek Pawłowski

A tu bez żadnych konsekwencji (tak mi się przynajmniej wydaje ) możecie ocenić który przedmiot był waszym zdaniem najmniej przyjemny... Tak jak w ankiecie o wasze ulubione zajęcia ponawiam prośbę o nieocenianie trudności przedmiotu, ale po prostu atrakcyjności zajęć, ich "fajności" itd.

patt

po niesamowicie wyczerpującej burzy mózgu stwierdziłem że tym troche inaczej lubianym przedmiotem było WDG Smile

godzina wykładu była porażająca, aczkolwiek gdy udało mi się pozbierać to i tak pod koniec traciłem kontakt ze światem zewnętrznym i zasypiałem... teraz mogę stwierdzić, że na auli średniej B raczej średnio się kima Very Happy

Bartek Pawłowski

No to oddaj głos w ankiecie Smile

patt

już oddałem Very Happy

poza tym widzę że też nie mogłeś spać w nocy Wink

karolka

ZIKS zdecydowanie....dziwne pytnia, jeszcze dziwniejsze odpowiedzi, nuuudy Shocked

i jedna kwestia, której nie można rozstrzygnąć-na co konkretnie to się ma przydać Wink

??

Magda;))

Ja nie miałam najmniejszych wątpliwości, które zajęcia wybrać... to będzie mój koszmar do końca życia chyba... WDG!!!!!!!!!!

Bartek Pawłowski

Cóż... często cierpie na bezsenność... To jest święta prawda i kto mnie zna, wie że często sobie zasypiam bardzo późno... Ja tak nie chcę wcale, bo to jest męczące... i jak ktoś zna jakiś sposób na bardzo szybkie zaśnięcie to niech pisze prywatnie...

Hmmm... na co nam się może przydać Zarządzanie i komunikacja społeczna: Wydaje mi się że odpowiedź jest w nazwie przedmiotu, aby poznać tajniki udanego komunikowania ze społeczeństwem... Smile

A to się przekłada na parę innych dziedzin nauki.

karolka

hmmmmmmmmmm owe tajniki jednak nie do końca mnie przekonują. Smile

Te wszystkie karty mediów, największe koncerny czegoś tam i Bóg jeden wie co... Razz

(nie mówię, że wyłącznie, ale sporo było tego typu dziwnych informacji Very Happy

) Przypadkowo padł tu jednak bardzo istotny argument, którego-moim zdaniem-nie sposób pominąć....bezsenność. Wobec tego słowa zostaje tylko skapitulować Twisted Evil

Timmy

Zdecydowanie najgorzej WDG. To przerażenie przed ćwiczeniami i zanudzanie na wykładach bije całą resztę na łeb na szyję. A miało być najgorzej z historią...

orzel

WDG to prawoznawstwo ale jak dokładnie rozszyfrować ten skrót ?? Smile

bertrand

Nicollka · Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów

Hehe to widze, że moja opinia będzie odosobniona- bardzo lubiłam wykłady zarówno z prawa, jak i z ZiKS Smile

Wielki Antyszwed

ojojoj WDNOPPiP(WDG/prawo) straszny był;te poranki gdy zmuszałem się do nie zamykania oczu przez cały wykład;ten kuciński,ten ledwo zdany kolos; ta poprawka co do której jeszcze nie wiem czy zdałem,brrr... a to jest chyba sól politologii nie?

syberia

Jakoś niespecjalnie lubiłam wykłady z ZiKS-u... chociaż na ćwiczeniach były ciekawe rzeczy, bardzo mi sie spodobała zwł teoria determinizmu technicznego Cool

Bartek Pawłowski

WDG - Wstęp Do G.... ( to słowo które przyszło kiedyś komuś na myśl że ma się tego tyle uczyć i nic nie zrozumie i tak... ) związane raczej z wydalaniem... Smile