|
Politologia, Uniwersytet Jagielloński Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janosik
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KNP UJ
|
Wysłany: Wto 14:30, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tandrill - Żydzi i Ormianie to się sami sądzili w gminach. Ale to drobiazg;] Mamy chyba inny ideał monarchii. A jeśli już mówimy o innych standardach, w zależności od grupy społecznej - to mogłoby być, ale tylko pod warunkiem - "im wyższa grupa, tym surowsze".
Ciekawe natomiast z tym ułaskawieniem - ok, uznajesz prawo, ale do cholery, dlaczego miano by go ułaskawić? Jak rozumiem, argumentacja za tym jest taka sama, jak powyżej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tandrill
ciemne siły reakcji
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:38, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Ja mam ideał raczej stanowej - silnej, acz nie absolutnej ; ale to dygresja.
Uznaję prawo (może nie na zasadzie im wyższa grupa tym surowsze - bo to zapewne zależałoby od konkretnych przestępstw; ew. od pełnionego stanowiska), natomiast namawiałbym by ułaskawić z tego powodu iż czasem osoba winna może ze względu na zasługi, bądź ze względu na pożytek jaki jej działalność przynosi - zostać uwolniona od kary.
Temu przecież służy prawo łaski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolka
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Uniwersytetu Latającego ;)))
|
Wysłany: Wto 14:49, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Tandrill napisał: | ale dlatego, bo uważam, że wobec pewnych wybitnych jednostek należy stosować inne standardy prawne |
z powodu....?
/nt małżeństwa Mozartów wiem trochę co innego, ale ten wątek może chwilowo odpuśćmy bo znów będzie offtop )
Cytat: | inne standardy się też stosuje w stosunku do chłopstwa, inne w stosunku do mieszczaństwa, inne do szlachty |
wydaje mi się, że nie mamy już społeczeństwa stanowego ( w jakimkolwiek znaczeniu tego słowa) i wszyscy wobec prawa są równi
Samo zaś prawo łaski zostawiłabym na przypadki, gdzie działanie wymiaru sprawiedliwości jest bardziej absurdalne, a względy słuszności po stronie osoby, której głowa państwa owego prawa łaski mogłaby udzielić-bardziej ewidentne. To jednak instytucja wyjątkowa i nie do nadyżywania mi wolno jako człowiekowi ?wszystko? bom wielkim (tu wstawić odpowiednie) jest...
Ostatnio zmieniony przez karolka dnia Wto 14:50, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tandrill
ciemne siły reakcji
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 14:57, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Z tego powodu właśnie, że są wybitne i ich działalność jest zbyt cenna dla państwa (to zresztą chyba nie podlega wątpliwościom, przykładów jest wiele, nie wszystkich się tak samo karze, karało i karać będzie - ewentualne pytanie powinno być raczej takie: czy akurat Roman Polański jest do tego stopnia cenny?).
karolka - oczywiście, że nie mamy, ale przecież zaznaczyłem na początku, że gdybam a nie opisuję rzeczywistość.
Rzeczywistość jest taka, że Polański jest zapewne winny, a głosy obrony są zapewne głosami obrony towarzystwa wzajemnej adoracji, które broni go nie dlatego bo wierzą w jego niewinność, ale dlatego bo to jest "ich człowiek". Gdyby chodziło o kogoś innego, kogoś nie należącego do grona przyjaciół, kogoś na którego sprawie nie można zbić kapitału "politycznego" (w zasadzie nie tyle "politycznego" - ale nazwałem to tak dla uproszczenia), pokazać się w mediach, pochrzanić jak Kutz "Polański jest w środku rozdygotanym chłopcem" , pokazać jaka to ameryka represyjna i niepostępowa (np. w takiej Holandii to nawet jest partia pedofilów), etc... etc...
... to sprawy by nie było
ale o tym pisać nie chciałem, bo to wydaje mi się dość jasne
Ostatnio zmieniony przez Tandrill dnia Wto 14:57, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Timmy
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:21, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
KubaSz napisał: | proby ulaskawienia rezysera (ze wzgledu na jego dorobek wole uzyc jednak tego okreslenia niz "ten typ") przez sama poszkodowana, dlugi proces, publiczne wystapienia polanskiego, fakt ze mialo to meijsce 31 lat temu, ze od tego momentu nie bylo takich przestepstw z jego udzialem, ze mogl byc pod wplywem alkoholu, ze dziewczyna nie stawiala oporu (choc mogla tez byc wstawiona), ze wygladala na dziescia lat, nie uzywal fizycznej przewagi zeby obezwladnic dziewczyne (ponoc). |
To ja Ci podam inny, hipotetyczny przykład.
Załóżmy, że taki Barack Obama po pijanemu jedzie samochodem, potrącił Cię - leżysz przykuty do łóżka, tylko mrugasz. A on spieprzył do USA i nikt go nie ściga, bo to przecież ważna postać, świat ma Cię w dupie, za próbę dochodzenia swoich praw zostajesz oskarżony o rasizm...
Kurde, Polański powinien odsiedzieć jeszcze z jakimś bonusem za unikanie więzienia tak chociażby dla przykładu, że celebrytom nie zawsze wolno więcej.
Ostatnio zmieniony przez Timmy dnia Wto 15:26, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolka
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Uniwersytetu Latającego ;)))
|
Wysłany: Wto 15:31, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Nie wszystkich- co akurat (teraz ja troszkę pogdybam) byłoby dość marnym argumentem na rzecz popierania/upowszechniania takiego stanu rzeczy
Cytat: | ewentualne pytanie powinno być raczej takie: czy akurat Roman Polański jest do tego stopnia cenny? |
Nie. Ewentualne pytanie powinno być raczej takie czy zastosowanie tak wyjątkowego środka jest uzasadnione wobec absurdów i kuriozalnych orzeczeń oraz (pisałam już) względów słuszności, które przemawiają za delikwentem. Nie chcę podawać innego przykładu, gdzie sprawa zakończyła się ostatecznie ułaskawieniem przez A. Kwaśniewskiego (chodzi mi o sprawę Sikory), bo za mało o tym wiem, a film ponoć jest oparty na zdarzeniach faktycznych dość luźno, nie zagłębiałam się aż tak; ale przyjmijmy na chwilę, że film oddaje wiernie rzeczywistość to wytłumaczę o co mi chodzi: otóż (nadal: nie oceniam czy to ułaskawienie było słuszne czy nie) dwa powyższe warunki wydawały by się o wiele bardziej spełnione niż w wypadku Mogę być pedofilem bo jestem sławny
ja bym ogóle proponowała pewną równowagę:
-ktoś jest znany, odnosi sukcesy, jego dzieła są cenne, wartościowe. Nie nakażemy ich zniszczenia do początku twórczości bo jako człowiek złamał prawo,coś tam
-ale z drugiej strony nie postawimygo ponad prawem i nie "przymkniemy oka" bo to wybitny twórca jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tandrill
ciemne siły reakcji
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 15:43, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Przypadek Sikory wydaje mi się bardziej "naprawą" wyroku, a nie klasycznym ułaskawieniem.
Natomiast co do Polańskiego - oczywiście, że nie zniszczymy jego twórczości - pytanie o to "czy jest do tego stopnia cenny" jest też pytaniem o to, czy czegoś w przyszłości nie stworzy.
Sama kwestia sławy mnie niewiele obchodzi i nie ona tu powinna grać rolę - nieistotne, czy Polański jest znanym reżyserem, czy nie znanym chemikiem - istotna jest jego wartość.
Żeby posłużyć się przykładem - po wojnie wielu niemieckich naukowców unikało kary, bo byli potrzebni do budowy nowych broni i byli zbyt cenni by ich skazać.
Przykład drugi - w I Rzeczypospolitej wielu było "Kmiciców" co w zamian za zasługi unikali kary za wcześniejsze winy (i wbrew obiegowej opinii wykorzystujący to Łaszcze się dość rzadko zdarzali - dlatego też ów jeden stał się słynny).
Dlatego uważam, że jednak zasadne jest to pytanie "czy jest na tyle cenny?" by go ułaskawić (bo to, że nie powinniśmy się zgadzać na wydanie go amerykanom, czy komukolwiek innemu - dalej podtrzymuję).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolka
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Uniwersytetu Latającego ;)))
|
Wysłany: Wto 16:08, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
I może będzie znacznie lepiej, gdy będzie takim środkiem naprawy, a nie-czymś w rodzaju nieformalnego immunitetu;mnie prawo nie dotyczy, w końcu ja gwiazda jestem tyle i tyle statuetek mam
To jest też pytanie o przyszłość-czy od cennego delikwenta wymagać sprawiedliwości (czasem i poprzez wsadzenie za kratki). Odpowiedź brzmi: tak. Z czystym sumieniem, na równi z innymi, a czasem i z żalem o zaprzepaszczenie swych szczególnych zdolności, które to zdolności zaprzepaścił (na własne życzenie!) sam delikwent, a nie-wredny sąd, pastwiący się nad kolejną niewinnością, nawet jak wina jest ewidentna Ale: (i tu fakty/argumenty jednak poza meritum...)
Późniejsze zasługi po wcześniejszych winach czasem stanowić mogą okoliczność łagodzącą, wątpię jednak, by częste były przypadki, kiedy na tej podstawie możnaby całkowicie winę darować. A już na pewno nie było by taką zasługą w przypadku Polańskiego nakręcenie kilku filmów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tandrill
ciemne siły reakcji
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 939
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:25, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Zgodzę się z tym, że przypadki takich zasług są niezwykle rzadkie - osobiście wydaje mi się, że w tym przypadku wystarczą, ale przyznaję, że to kwestia otwarta - nie jest to coś przy czym będę się upierał.
Natomiast przy funkcji prawa łaski właśnie jako "łaski" a nie jedynie "naprawy" upierał się będę. Właśnie dlatego bo czasem - choć rzadkie - takie zasługi się zdarzą i niektórzy są zbyt cenni dla państwa, żeby ich wsadzić za kratki dlatego, bo zaszkodzili jednostce.
Przykre, ale pragmatyczne podejście.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KubaSz
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz, Kraków
|
Wysłany: Wto 16:41, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
timmy, to sie ma nijak do tego co ja powiedzialem z wielu powodow. raz, ze nie jest to uszczerbek na zdrowiu fizycznym, dwa, ze ja nie przekonywalbym sadu, ze ze mna wszystko ok, trzy ze barak napewno by nie prowadzil. jak juz to jego szofer i to on by za to dupnal
Cytat: | Ani ja, ani cuth, nie oceniamy wyroku sądu, nie próbujemy samemu osadzić sprawy | szczerze powiedziawszy srednio wnikalem w to co napisaliscie, to byl taki maly odezw i sprzeciw, zeby szanowana przeze mnie postac, prosto z mostu nazwywac pedofilem. co do sadu, praw i wyrokow z moja wiedza moze lepiej zebym sie jednak nie wypowiadal
Ostatnio zmieniony przez KubaSz dnia Wto 16:43, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolka
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Uniwersytetu Latającego ;)))
|
Wysłany: Wto 16:42, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
W tym przypadku mamy z jednej strony stosunki seksualne z trzynastolatką z racji wieku w USA-jak słyszałam-automatycznie kwalifikowane jako gwałt, z drugiej filmy...z twierdzeniem że to wystarczy się nie zgodzę, sam pomysł "przeliczania" czegoś takiego byłby-przyznasz-kuriozalny
Jeżeli zaś uznamy za podstawy owej łaski rażące absurdy wymiaru sprawiedliwości w toku sprawy czy względy niewątpliwej słuszności przemawiające na rzecz delikwenta-można by powiedzieć pomimo i wbrew prawu-jednak złamanemu-to na instytucję prawa łaski można spojrzeć też jako na takie właśnie "narzędzie naprawcze"
Nie rozszerzałabym go natomiast na Polańskich, Jagiełłów,Obamów i innych mniej czy bardziej oczywiście wielkich-trzeba pamiętać, że w tym wszystkim chodzi o ochronę ofiary a nie sprawcy-przestępstwa. Sławnego(znanego, wybitnego)
Ostatnio zmieniony przez karolka dnia Wto 16:44, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Timmy
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:44, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Gwałt nie jest uszczerbkiem fizycznym?
Wstawka o szoferze - rotfl.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KubaSz
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz, Kraków
|
Wysłany: Wto 16:49, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
napewno bardziej psychicznym, bo jesli chodzi o fizyczny uszczerbek na zdrowiu to srednio to mozna porownac ze stalym kalectwem. no chyba, ze zwichnela kostke
Ostatnio zmieniony przez KubaSz dnia Wto 16:50, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janosik
Dołączył: 28 Wrz 2007
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KNP UJ
|
Wysłany: Wto 17:02, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
szczerze powiedziawszy srednio wnikalem w to co napisaliscie, to byl taki maly odezw i sprzeciw, zeby szanowana przeze mnie postac, prosto z mostu nazwywac pedofilem. co do sadu, praw i wyrokow z moja wiedza moze lepiej zebym sie jednak nie wypowiadal |
Osoba mająca kontakty seksualne z nieletnimi = pedofil
Osoba mająca kontaktu seksualne z nieletnimi, którą szanuje KubaSz = nie pedofil
Brawo! No może lepiej, żebyś się nie wypowiadał, skoro nie czytasz co napisali ludzie, którym odpowiadasz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
KubaSz
Dołączył: 25 Wrz 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz, Kraków
|
Wysłany: Wto 17:37, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
no no, to bardzo krotka definicja slowa pedofil. wpisalem ten termin na google i pierwsza linijka w wikipedii brzmi nastepujaco "rodzaj parafilii seksualnej: stan, w którym jedynym lub preferowanym sposobem osiągania satysfakcji seksualnej jest kontakt z dziećmi" i tutaj taka ciekawostka, ze wg mnie okreslenie tym mianem polanskiego jest nie na miejscu. tak samo jak ja nie jestem kleptomanem, mimo ze kiedys przez przypadek ukradlem batona ze sklepu
skomentowalem wasz stosunek do polanskiego i przedstawilem wg mnie wystarczajace powody by nie nazywac go pedofilem i tym typem. to chyba z podowu mojej nienaturalnie wielkiej wrazliwosci uaktywnionej przez wasza ignorancje nie moglem wydobyc esencji z waszych przemyslen;)
Ostatnio zmieniony przez KubaSz dnia Wto 17:42, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|