Politologia, Uniwersytet Jagielloński

cuth

w baseball chyba:D

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

HEHEHE

Gróby

[link widoczny dla zalogowanych]

przykre

Olej

Phi... Lepszy wujek w Armii Czerwonej niż dziadek w Wehrmachcie.

Timmy

Widocznie tak rzucił coś dla równowagi po tekście Hilary, że Bobby Kennedy został przecież zabity w 1968r po uzyskaniu nominacji, więc ona się jeszcze nie wycofa Very Happy

Timmy

[link widoczny dla zalogowanych]

dziki · Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Chrzanów

To było od dawna wiadome, tylko pytaniem był termin porażki Clinton. W sumie wśród tegorocznych kandydatów jakoś nie mam jednostki, z którą w jakikolwiek sposób bym się identyfikował - Hilary nie ma w sobie tego czegoś, co lubiłem u Billa (poza skandalami naprawdę dobry polityk) czy u Ala Gora - ani Obama ani Hilary ani tym bardziej McCain nie są według mnie ludźmi odpowiednimi na stanowisko prezydenta. Z trojga złego najlepszy chyba jednak był i jest Obama i liczę, że pokona kandydata Republikanów.

Timmy

Wiedziałeś też, że Hilary się będzie zachowywać, jak obrażona kilkulatka, której ktoś zabrał zabawkę jej własności i dał innemu dziecku do zabawy?

dziki · Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Chrzanów

Wiesz o przegranej Clinton mówi się już od dobrych kilku tygodni. Miała zbyt mało atutów, a te ostatnie utraciła w ciągu ostatnich dni. Wydaje mi się, że przyczyn jej porażki było kilka - przede wszystkim chyba jest jednak zbyt lewicowa, a to niekoniecznie musi pasować elektorom. Teraz już widać, że popróbuje walki o fotel wiceprezydenta u boku Obamy. Zachowuje się jak zachowuje - też byś się wkurwiał gdybyś przegrywał rywalizację o fotel prezydenta USA. A co do Obamy - i jego zwycięstwo z McCainem nie jest pewne, przynajmniej tak wywnioskowałem z opinii, które na Tribune i NYT się pojawiają. Jedno jest pewne - Obama najwięcej zyskuje swoimi przemówieniami, mówi w sposób bardzo chwytliwy, chociaż ostatni przykład z Auschwitz pokazuje, że nie do końca w 100 % prawdziwy. Clinton jest mało charyzmatyczna, najwięcej chyba zyskuje przez męża Wink

W ogóle wczoraj mi kumpel podesłał jak Barrack wypłynął na powierzchnię - posłuchajcie bo całkiem przyjemne : http://www.youtube.com/watch?v=uNfuX9seIyM

Timmy

dziki · Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 46 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Chrzanów

"Cała masa ludzi przegrywa, trzeba za to umieć sięzachować z klasą, wycofać się jak nie ma szans na wygraną, pogratulować zwycięzcy. A ona jeszcze pogłębia tym wszystkim swoją porażkę"
A o tym właśnie mówię, Clinton zachowała się jak zachowała. Dla mnie do pięt męża nie dorośnie.

Ja wiem o tym jak powinna sie zachować ale ... j/w Wink

Kobieta od lat miała to co chciała, teraz przy porażce nie umie przełknąć gorzkiej pigułki. Moim zdaniem Obama postawi na kogoś innego, Clinton zachowa w swoim otoczeniu ale nie na stanowisku wiceprezydenta.

Kamil Aleksander · Dołączył: 11 Wrz 2007 Posty: 228 Przeczytał: 0 tematów

[link widoczny dla zalogowanych]

W końcu Hillary zrozumiała, że lepiej dla jej partii będzie gdy się jak najszybciej wycofa z dalszej, beznadziejnej i wyniszczającej walki o nominację, na która i tak już dawno straciła realne szanse.
Teraz ciekawa wydaje się być kwestia kto zostanie kandydatem Obamy na wiceprezydenta. Nie wyobrażam sobie by to miała być Clinton. Dwie silne osobowości, rywalizujące jeszcze do niedawna niemalże na śmierć i życie - to nie wróżyłoby niczego dobrego podczas ewentualnej przyszłej prezydentury. Ale z drugiej strony celem numer 1 jest wygranie wyborów, a taki tandem pewnie cieszyłby się dużą popularnością. W każdym razie ja nie widzę Clinton w takiej roli u boku Baracka. Może wieczny wiceprezydent Al Gore?

wincent ferrer

eeeeeeeetammmmmmmm...źle że zrezygnowala Sad

mogli się jeszcze pogryźć Sad

No ale prezydentem będzie McCaine Smile

Timmy

Marzyciel

I jeszcze tak źle życzy naszemu wielkiemu bratowi Razz

wincent ferrer

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeśli to cię nie przekonuje[a pewnie nie Razz

bo niezgodne z "marzeniami"] to dodam że dr. Wieciech jest przekonany że McCain wygra ze względu na decydujące znaczenie Alabamy,Florydy i czegośtam jeszcze w wyborach prezydenckich w USA w ostatnim pólwieczu [ no chyba że Obama wygra w Alabamie Smile

]