Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Widzisz, towarzyszu pierwszy sekretarzu. Ja Ci tego prawa standardowo nie odbieram. Dyskutuję raczej z kim innym o samą kwestię światopoglądu. Natomiast faktem jest niestety, że manifestowanie heteroseksualizmu jest nagminne, i nie da się przejść ulicą, żeby się na nie nie natknąć. Geje domagają się, żeby nikt ich nie bił za to, że się któryś na ulicy pocałuje z drugim, tak jak nikt nie bije hetero...

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

Ja się zgadzam z Olejem, co do skuteczności przemarszów...Cholera jasna Mosze!!! chyba sam się śmiałeś jak to pisałeś Laughing

bo inaczej głęboko zacznę się zastanawiać, czy nie popadasz w jakieś niebezpiecznie fanatyczne obszary współczesnej ideologii tzw."tolerancji", opatulonej zgrabnie demokratycznymi hasełkami...

Olej

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

hahaha....
(mnie z równowagi wyprowadzają takie "heteroseksualne manifestacje" na Plantach)

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Ale uwierz mi, że moje odczucia nie są związane z miastem samym w sobie. Tylko z mieszkańcami. Nie bez powodu ktoś powiedział kiedyś, że o charakterze Krakowa decydują tylko i wyłącznie wielkie ilości przyjezdnych studentów Wink

A "manifestowanie orientacji to bullshit". Chcę się z kimś pocałować, to to robię (przy założeniu, że ta druga osoba też chce). Ale to dotyczy wszystkich, a nie tylko tych "poprawnych", "większościowych".

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Mary$, with all due respect... Co Ty bredzisz? :/

Śladu sensu się nie idzie doszukać w tym, co piszesz - nie tylko ze względu na fikuśną składnię, ale przede wszystkim dlatego, że nie kończysz myśli i uderzasz w dyskusji poniżej pasa. Jeśli chcesz zbyć żartem zarzut, że walczysz w tym wątku erystyką na potęgę, to w porządku - ale Twojej wiarygodności w tej dyskusji to nie podnosi.

A w ogóle: ochłońcie oboje, dajcie poważnie po hamulcach - bo jak Bergstein jeszcze na dokładkę pisze, że ma coś do powiedzenia o swoim stosunku do krakusów, ale nie powie, to już naprawdę zaczyna się robić kompletne żenua. Pomimo, że w tym wątku napisał kilka całkiem sensownych rzeczy, do których ustosunkować się, niestety, nie raczyłaś.

Olej:
ludzie mogą sobie myśleć: "debile tylko blokują ulice, drą się, a potem przylatują prawicowcy i się leją". Wtedy sympatia do tychże mniejszości raczej spada niż rośnie.

Ludzie mogą sobie też myśleć, że ziemia jest z góry przykryta niebem, a od dołu podparta piekłem. To oznacza, że poziom sympatii dla teorii p. Kopernika jest bardzo niski, ale jeśli inni ludzie mieliby przyjąć, że tych teorii głosić nie należy, bo wtedy sympatia do nich jeszcze bardziej poleci na mordę, to faktycznie - kobiety i kolorowi o jakichś prawach mogliby nadal mrzonki snuć. Próba łamania - czasem krzykliwa - czyichś stereotypów i uprzedzeń to nie grzech; postawą odwrotną jest zamiatanie śmieci pod dywan.

Olej

Ja jestem hetero, ale takie heteroseksualne manifestacje działają mi strasznie na nerwy. Jak kiedyś jechałem tramwajem i parka koło mnie tak się lizała, że aż było słychać obleśne mlaskanie (dosłownie!), to myślałem, że naprawdę coś im zrobię. Dzięki Bogu jechali tylko 2 przystanki Smile

A może też być przecież ktoś, kto nie ma szczęścia w miłości i na widok całującej się parki zasmuca się niezmiernie. On woli czegoś takiego nie oglądać.

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

wiesz, mało jest prawdziwych Krakusów. Ale sam zobaczysz, że można wsiąknąć w to miasto, nawet bezwiednie. Oj, nie jest to ród bez wad, nie. Ja przynajmniej mam do tego dystans.
Dzis odmówiłam sobie kilograma truskawek, bo użarł mnie wąż w kieszeni....

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Olej po kilku miesiącach z K. wie coś o zamiataniu pod dywan:P

kjt

A idźcież Wy już spać. Temat Wam jutro odblokuję, nie martwcie się.

Olej

Hahahah!

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

acha, dzięki kjk, wygnałeś mnie do łóżka...Przynajmniej te chadesowe cienie spod oczu bardziej mnie nie pogrążyły...

CZŁOWIEK - ŁOŚ

...ja sobie TAK popisuje, w tonie raczej zbliżonym do tych wypowiedzi...może niepotrzebnie, niezrozumiale, skoro tu tak NA POWAŻNIE

Znaczy, dobrze rozumiem? - czynisz komuś zarzut z tego, że usiłuje rozmawiać o poważnych sprawach na poważnie?

bo ja Reguło odniosłam się nie do całokształtu myśli, nieżadko trafnej, Mosze, lecz do ostatniej wypowiedzi...

I właśnie o to chodzi. O zbywanie milczeniem tego, co na uwagę zasługuje, przy jednoczesnym eksponowaniu tego, co jest całkowicie poboczne. Bo tak wygodniej.

Aha, oszczędź tych wysublimowanych apostrof. Nikt Ci nie zarzucił grafomanii, ale jak wyluzujesz ze środkami poetyckimi, to będzie łatwiej zrozumieć, o co Ci chodzi. Mnie przynajmniej.