Politologia, Uniwersytet Jagielloński

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Jako pretekst:

[link widoczny dla zalogowanych]

Z jednej strony mnie żenują wypowiedzi zdziwionych artystów, co się najpierw dali wynająć do takiej roboty, a potem płaczą, że pomyłka, że nieporozumienie, że wykorzystano wizerunek itd. Z drugiej: zawsze się zastanawiałem, jak daleko artysta musi mieć posunięty brak obciachu, żeby świadomie zagrać na wiecu partyjnym.

Dla mnie wystąpienie na wiecu jest to szczyt kurewstwa i brzydoty. Państwo się zgodzicie czy jesteście mniej radykalni?

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

eee,ja tak nie uwazam.oczywiscie taki artysta ma potem duzy problem,zeby udowdnic swiatu ,ze on wystepowal tylko za kase,ze on sie nie utozsamia.Nie da sie ukryc ,ze nie jest to zwykle "granie do kotleta",ludzie potem zaczynaja kojarzyc:"to ten od PSL".
Ale czesto zdaza sie tak,ze artysci wlasnie bardzo angazuja sie w polityke,graja dla tego kogo popieraja(Oasis czy Pulp w pierwszej zwycieskiej kampanii Blair'a).Wlasnie w UK zdazalo sie to czesto,szczegolnie jesli chodzi o poparcie dla Labour Party.

Swoja droga smieszne to było jak Reagan w swojej kampanii uzyl"born in USA" Springsteen'a,wszyscy mysleli,ze to patriotyczno-patetyczny kawalek,podczas gdy byl on raczej patriotyczno-gorzki,no ale kto by tam tekst analizowal;>

kjt

to apropo :
[link widoczny dla zalogowanych]

Olej

Trochę głupie, ale fajna melodia Very Happy

A co do meritum, to zgadzam się z Sekretarzem, że artyści mogą przecież grać dla tych, których popierają. Ale jeśli robią to tylko dla kasy, to zero litości.

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Przykładme niech będzie Sinatra, który całym swoim mafijnym serduszkiem Razz

popierał Kennedy'ego. Ale chyba nikt mu nie odbierze, że wielkim artystą był....(Sinatra, nie Kennedy:P)

Olej

A czy uwłaczaniem sztuce byłby odczyt na wiecu PiS-u fragmentów "O śpiochu tłuściochu i psie Sabie" Dorna?

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Timmy

Piosenka rzeczywiście debilna, poszerzająca idiotyczną fobię. Ale cóż, jedni wypływają na straszeniu "układem", inni na "obronie demokracji".

Jakoś wcześniej nie widziałem tego wątku. Generalnie popieram zdanie Łosia

karolka

No cóż, chyba i nad Wisłą kampanię wyborczą prowadzi się coraz bardziej po amerykańsku (jeżdżenie autobusem wyborczym po kraju,pokazywanie się na spotkaniach wyborczych wraz z rodziną).Takim elementem są też różni artyści angażujący się w kampanię czy wiec.Cóż, jak ktoś chce...choć zgadzam się z Olejem, że decydować powinna idea, a nie kasa(nie pamiętam:jak się nazywał ten aktor, który zaangażował się w kampanię PIS-u, a prywatnie był za PO Rolling Eyes

?Zabieg cokolwiek kuriozalny i to mimo, że o ile pamiętam POPIS jeszcze się wtedy nie rozsypał Confused

)
Również stwierdzenie,że nieporozumienie, wykorzystano wizerunek rozkłada na łopatki Very Happy

BTW-ta cała moda na obronę demokracji...tylko co patrzeć jak nam Rynek na majdan przerobią Laughing

A potem jak na Ukrainie-faceci po przeciwnych stronach barykady razem u steru rządów?? Chichot historii

kjt

[link widoczny dla zalogowanych]

A co powiecie na takie coś Razz

?? Czyżby święte krowy polskiego filmu i estrady postanowiły coś ugrać z najlepiej prosperującego trendu w polskiej polityce??

A tak swoją drogą, apropo świętych krów, chociaż już może mniej politycznie - bardzo mi się podobały krążące swojego czasu po kinach trailery Post Mortem. Jak normalnie w każdym trailerze, nawet tym polskim, próbuje się coś potencjalnemu widzowi przekazać - szczątek fabuły, buźki aktorów, jakieś ciekawsze momenty - tak tutaj wystarczy dać jebitny napis "Post Mortem", a pod nim - podobnie wielki - "film Andrzeja Wajdy". Już pędzę do kina Razz

Timmy

Co do brutalności i chastwa w języku poltyków to racja, ale żeby się czuć gorzej niż "za komuny"?

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

kjt

Karolka - jak kiedyś będę miał agencję reklamową, to zrobię kampanię nawet Partii Przyjaciół Józefa Stalina, jeżeli tylko dobrze mi za to zapłacą Smile

Kasa, moja kochana, kasa !

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Tylko, żeby Ci tej agencji nie uspołecznili...albo znacjonalizowali:P

Hypatia

"Ten kraj jest nasz i wasz..." lalalala
moja ulubiona. i czekam az zaspiewa ja Rubik w 2009!