Politologia, Uniwersytet Jagielloński

cuth · Wysłany: Czw 0:00, 19 Mar 2009 Temat postu:

Przykro mi, że nie słyszałeś, tym bardziej, że jest to stały postulat PO od momentu powstania tej partii, wskrzeszany raz na jakiś czas, jednak dość anemicznie, wiadomo dlaczego. Wiadomo też dlaczego nie znalazł się w programie. PiS się nie zgadza i nie ma 2/3 do zmiany konstytucji, tyle.
Mam szukać za Ciebie? Poczytaj forum PO, o inicjatywie Marka Obrębalskiego (Referendum 4xTak), artykuły z różnych lat i okresów PO, takie jak [link widoczny dla zalogowanych], czy [link widoczny dla zalogowanych], lub jeszcze [link widoczny dla zalogowanych].

Co do poglądów, to przesadziłem intencjonalnie. Każdy jakieś ma, to oczywiste. Rzecz w tym, czy działa z nimi w zgodzie.

Marbit · Wysłany: Czw 0:21, 19 Mar 2009 Temat postu:

Jakiś rok temu śledziłem uważnie forum PO i MD. Gdy była tam podnoszona kwestia likwidacji senatu, ludzie na ogół opowiadali się za zmianą formuły tej izby - czy to na środek ochrony porządku konstytucyjnego, izbę ekspertów prawnych lub izbę reprezentantów jakiś grup społecznych. Jednak likwidacja nie cieszyła się, z tego co pamiętam, jakimś zbytnim poparcie. Stąd moje zdziwienie.
Nawet w przytoczonym przez Ciebie fragmencie z Naszego Dziennika widać, że PO nie było w tej sprawie takie jednomyślne. Osobiście uważam, że takie coś by nie przeszło - i to nie tylko przez brak 2/3 głosów.

Co do trzymania się poglądów...to niestety smutna prawda - partie radykalne mogą sobie pozwolić na bezwzględne trzymanie się poglądów. Partie takie jak PiS, PO czy nawet SLD (choćby przy emeryturach pomostowych) już takiego komfortu nie posiadają Smile

Tak się dzieje nie tylko w Polsce.

Janosik · Wysłany: Czw 1:40, 19 Mar 2009 Temat postu:

Zlikwidują Senat zaraz po KRUS-ie i wprowadzeniu liniowego.

Tak w zasadzie, to dla mnie narzekanie na PO, iż nie likwiduje Senatu, to jak narzekanie na PZPR, że nie skolektywizowała rolnictwa.

Cholera, miałem tego, co teraz napiszę, nie pisać, ale trudno - otóż zgadzam się z Wincentem, mimo że śmieszne to to nie było co napisał.
PO ma poglądy, trochę miałkie i rozmyte, ale ma. Poza tym, co my niby z mediów wiemy, jak to tam \w środku' się żrą.

Marbit - sory, ale co ma forum PO i TYM BARDZIEJ Młodych Degeneratów do linii partii? Przecież tam siedzą tylko fani i największe doły partyjne, które nie mają co robić. I powtarzają za telewizorem. Poza tym, zdaje się, że PO w wielu sprawach nie jest jednomyślne. Do czego to doszło, żebym ja bronił PO.

A, no offense, ale ameryki to żeś nie odkrył Marbit tymi dwoma ostatnimi zdaniami. A i sądzę, że nie chodzi tu tak bardzo o poglądy, tylko o to, co mówili wyborcom.

cuth · Wysłany: Czw 1:43, 19 Mar 2009 Temat postu:

No, Ty swoimi pierwszymi dwoma też żeś nowego kontynentu nie zmajstrował.
A poza tym do czego to jest komentarz? Że niby ja narzekam? Toż ja jestem za dwuizbowym parlamentem. No chyba, że masz na myśli takie ogólne, ludzkie narzekanie, no to jasne.

Co do tych poglądów. No, jasne. Ludzie w PO mają różne poglądy. Mądre i te mniej mądre, zielone i podłużne, etc. Tak czy owak, mają. Przecież nie o tym mówię.

A, jeszcze jedno. Pytasz, co my o tym wiemy? No to pozamykajmy większość tematów, bo co my wiemy o Watykanie, albo o aborcji. Tyle co z różnego rodzaju publikacji.

Janosik · Wysłany: Czw 2:42, 19 Mar 2009 Temat postu:

Źle się wyraziłem, zbyt duży skrót myślowy to był - chodziło o wewnętrzne sprawy platformy - niby z mediów dochodzi bezpoglądowy obraz platfusów, ale nie wiemy, czy np. na posiedzeniach klubu nie mają ostrych jazd światopoglądowych.

A to jest komentarz do czepiania się PO o to, o co ich się czepiać nie trzeba, bo jeszcze akurat pomyślą "ten jeden postulat spełnimy, a co!", a jest za to zylion innych rzeczy, za które można im dać po twarzy.

A z odkryciem ameryki chodziło mi ostatnie zdanie w poście Marbita, które (zaznaczam dalej Panie Marbit, to nie atak) jest taką trochę hmmm oczywistością, czy inszą prawdą obiegową. Przez pewną osobę takie prawdy mnie denerwują i się ich czepiam:D

Olej · Wysłany: Pią 1:26, 20 Mar 2009 Temat postu:

Janosik · Wysłany: Pią 18:19, 20 Mar 2009 Temat postu:

No na przykład. I co? Przecież chodzi o przykład relacji, mogłem podać np. "na PSL, że nie wydębiła jeszcze więcej kasy dla rolników", ale sens jest ten sam. Chyba, że chce się tak bardzo bronić PO, że nie można użyć jej nazwy w jednym zdaniu z czymkolwiek źle się kojarzącym.

Olej · Wysłany: Pią 20:25, 20 Mar 2009 Temat postu:

No to porównuj do PSL-u, a nie do PZPR. Wybacz, ale mam już dość porównań tego typu, że Kaczyński to dyktator, faszysta i kanibal, PO to PZPR, UE to ZSRR. Z PZPR-em to se można porównać NSDAP, Czerwonych Khmerów i inne tego typu bandy. Kropka.

Janosik · Wysłany: Pią 21:24, 20 Mar 2009 Temat postu:

Olej, porównanie [x do y], a porównanie relacji pomiędzy [x i y] a [x' i y'] to dwie różne rzeczy. Nie porównałem PZPR do PO, porównałem działania PO w stosunku do likwidacji Senatu do działań PZPR w stosunku do kolektywizacji rolnictwa. Kropka.

Olej · Wysłany: Sob 12:42, 21 Mar 2009 Temat postu:

Ja nie wiem, czy to taka nowa moda na tym forum, żeby lekcje matematyki z niego robić?

Matematycznie, logicznie, arytmetycznie, geometrycznie itp. jest tak, jak mówisz. Ale polityka i ogólnie komunikowanie to nie jest matematyka. Dziwnym trafem jest tak, że ci, którzy zwą UE eurosojuzem, to oszołomy, którzy naprawdę uważają Komisję Europejską za reinkarnację KC KPZR. Takimi samymi antypisowskimi oszołami są ci, którzy uważają Kaczyńskiego za faszystę i takimi samymi antyplatformowymi oszołomami są ci, którzy porównują działania PO do działań PZPR. I nie wmawiaj mi, że jest inaczej, bo każdy rozsądny człowiek wie, że porównując działania normalnej, legalnej, demokratycznej partii X do działań PZPR czy Hitlera dana osoba dąży tylko i wyłącznie do skompromitowania X jako takiej i na dobrą sprawę cała merytoryczność dyskusji wyparowuje.

Janosik · Wysłany: Sob 15:31, 21 Mar 2009 Temat postu:

Nie wiem, o co ci chodzi z tą moda na lekcje matematyki?

Olej, to co mówisz byłoby słuszne, gdybyśmy byli w telewizorze, a nie na forum politologów, gdzie jednak część ludzi to bardziej oświecona masa,, right? Bo rzeczywiście, podczas jakiejś publicznej debaty jest tak jak mówisz, ale jednak na forum ja zakładam, iż rozmówcy kieruję się zasadą życzliwości komunikacyjnej i mówią to, co mają na myśli. Naprawdę uważasz, że dążyłem do skompromitowania PO jako takiej ( porównując stosunek PO do pewnej sprawy ze stosunkiem PZPR do innej sprawy?) A od kiedy to do w ludzi w miarę znających się na polityce taki argument by trafił? Musiałbym być ostatnim baranem, myśląc, że szermując takim hasłem ktoś tutaj by zmienił pogląd na anty-POwski. Po prostu uwierz mi na słowo, zaznaczałem tylko stosunek w/w, chcąc powiedzieć tylko to, co dokładnie powiedziałem ( czyli, że w sumie to dobrze, że nie realizują części postulatów).

I nie wiem co ty masz do PZPR, oni byli w pytę;]

karolka · Wysłany: Sob 20:06, 21 Mar 2009 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Tymczasowo wrzucam tu, jak coś to zmieniajcie
Wygląda NA TO, że na sekretarza generalnego z Polski będziemy musieli poczekać...

cuth · Wysłany: Sob 20:12, 21 Mar 2009 Temat postu:

Ciebie też to zaskoczyło? Świat jest pełen niespodzianek.

karolka · Wysłany: Sob 20:15, 21 Mar 2009 Temat postu:

Czy ja wiem, czy zaskoczyło;p...sam Sikorski chyba do końca nie był pewny i może nie chcąc zapeszyć nie przyznał się chyba otwarcie, jak to jest z tą kandydaturą

cuth · Wysłany: Sob 20:17, 21 Mar 2009 Temat postu:

Wiesz co to jest ironia?