Politologia, Uniwersytet Jagielloński Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Rząd PO Wyborach 2007 - działalność, plany, perspektywy Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 50, 51, 52  Następny          Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość sarchinius Dołączył: 13 Gru 2007 Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów Skąd: karpaty/krk czyżyny Wysłany: Śro 0:20, 19 Lis 2008    Temat postu: rząd D. Tuska: - działalność: [link widoczny dla zalogowanych] - plany [link widoczny dla zalogowanych] - perspektywy [link widoczny dla zalogowanych] Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Timmy Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 2326 Przeczytał: 0 tematów Wysłany: Czw 8:14, 27 Lis 2008    Temat postu: [link widoczny dla zalogowanych] Po prostu szlag mnie trafia, jak ktoś używa argumentu, że szpital ma leczyć a nie zarabiać pieniądze i że prywatyzacja to samo zło, przed którym trzeba się bronić. Tak się złożyło ostatnio, że ganiam sporo po lekarzach, badaniach itp - wszystkie te usługi w ramach NFZ są realizowane przez prywatne przychodnie, gabinety etc. No więc to, co prezentuje prezydent jest płytką demagogią, bo stan faktyczny jest taki, że służba zdrowia w sporym stopniu już jest prywatna. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gróby proffesional drinker Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 768 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Loża Nowohucka Wysłany: Czw 10:04, 27 Lis 2008    Temat postu: racja a na chlebie to pan Prezydent pozwala zarabiać. Szalony kapitalista. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość wincent ferrer Regnum Christi Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 1371 Przeczytał: 0 tematów Wysłany: Czw 10:11, 27 Lis 2008    Temat postu: Szpitale są po to żeby leczyć a nie zarabiać pieniądze. Cho reforma jest potrzebna;podobnie zresztą jak zmiana mentalności bo ludzie latają do szpitala z byle gównem. A jak może działać państwowy szpital widać choćby w Krakowie u Jana Pawła -polecam obejrzenie miast bezmyślnego plucia. Kwestia zarządzania poprostu.[żebym to ja musiał emanować lewicową wrażliwością społczną ;P ) Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Olej C* Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 3075 Przeczytał: 0 tematów Skąd: a cholera wie skąd Wysłany: Czw 21:31, 27 Lis 2008    Temat postu: Gróby napisał: a na chlebie to pan Prezydent pozwala zarabiać. Szalony kapitalista. Ahahahahaha! Gruber mistrz! wincent ferrer napisał: jak może działać państwowy szpital widać choćby w Krakowie u Jana Pawła -polecam obejrzenie miast bezmyślnego plucia. Kwestia zarządzania poprostu. Otóż to - kwestia zarządzania. Prywatne prawie zawsze jest zarządzane lepiej niż publiczne. Przywołany przez Ciebie szpital jest co najwyżej tylko wyjątkiem potwierdzającym regułę. Jeśli o tym wiesz, to po co o tym piszesz? Natomiast jeśli nie wiesz, to... smutno. Ostatnio zmieniony przez Olej dnia Czw 21:35, 27 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Gróby proffesional drinker Dołączył: 05 Mar 2006 Posty: 768 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Loża Nowohucka Wysłany: Pią 0:57, 28 Lis 2008    Temat postu: Wincent dlaczego nie można zarabiać na służbie zdrowia? Mi się wydaję, że u podstaw Twojego rozumienia leżą chrześcijańskie wartości - a konkretniej imperatyw nakazujący pomagać bliźniemu. Chciałem być lekarzem, chciałem być lekarze po to, by właśnie móc pomagać - piszę, aby pokazać, że wiem w czym tkwi wg mnie istota służby zdrowia. Nie wolno zarabiać na chorych? To dlaczego wolno zarabiać na głodnych? Jak jestem głodny, to idę do sklepu bo bułkę i płacę. Ponieważ ten, który wytwarza tę bułkę i tak dalej ponosi koszty. Ten, co prowadzi placówkę zdrowotną też ponosi koszty. Hasło "nie wolno zarabiać na służbie zdrowia" , to po prostu manipulacja językowa - ot wyświechtane już semantyczne nadużycie. To odwołanie się do tkwiącego głęboko przekonania o państwie traktowanym jako bezosobowy abstrakt, które nikogo nie uprzywilejowuje. Nikt nie kojarzy państwa z jakimś interesem konkretnej firmy, osoby. Państwowe - bezinteresowne. Inna sprawa: Jeśli placówki w obecnym stanie nie ponosiłyby strat czyli zarabiałyby , to PiS też kazałby je rozpędzić? No bo to jest taka sama logika. A podany przez Ciebie przykład pokazuje, że przy odpowiednim zarządzie szpital jest w stanie być rentowny. To, co zlikwidować, bo zarabia? Ba, w interesie pacjentów powinno być, aby szpital zarabiał i zyski przeznaczał na inwestycję, czyli poprawę opieki. Dobrze Olej napisał, ze prywatne jest lepiej zarządzane. Bo w przypadku prywaciarza to jest, JEGO firma, JEGO działalność i w JEGO interesie jest, aby to prosperowało. A w przypadku państwowego - państwowe jest wszystkich ,a więc jest niczyje i nikt nie poczuwa się do wytężonego wkładu, aby to profesjonalnie hulało. Odpowiedzialność się rozmywa. No chyba, że nam się marzy służba zdrowia na kształt służby cywilnej - odpowiedzialni goście, do tego z republikańskim zacięciem . Ale średnio to widzę, ze względu chociażby na płace i małe perspektywy - ale na ten temat się nie wypowiadam, bo nie mam kompetencji jeśli idzie o liczby. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość wincent ferrer Regnum Christi Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 1371 Przeczytał: 0 tematów Wysłany: Pią 1:18, 28 Lis 2008    Temat postu: Gróby napisał: Wincent dlaczego nie można zarabiać na służbie zdrowia? A piszę że nie można? Można i się zarabia. Ale o ile można być dobrym przedsiębiorcą nastawiając się "moja firma służy do zarabiania pieniędzy" [ zresztą to oczywiste że do tego służy] , to szpital służy do leczenia. Jak zbankrutuje to nie będzie leczył i ale jak będzie się nastawiał TYLKO na zysk [jak przedsiębiorstwo] to nie będzie leczył. System jest chory i należy go zmienić [więc generalnie szkoda że ustawę szlak trafił] ale nie przez np. zmuszanie dobrze działających szpitali [gł. klinicznych] do prywatyzacji w myśl efemerycznej ideologii i przekonania że "tak trzeba bo tak" . Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Timmy Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 2326 Przeczytał: 0 tematów Wysłany: Pią 8:00, 28 Lis 2008    Temat postu: wincent ferrer napisał: Jak zbankrutuje to nie będzie leczył No, bo jak coś jest niepotrzebne - vide jakiś szpital, który jest do dupy, do którego ludzie nie przychodzą, nie ma kogo leczyć, nie ma kasy z kontraktów i zbankrutuje - to i tak trzeba to utrzymywać, co nie? To jest też to, czego bym oczekiwał; żeby szpitale konkurowały o mnie, potencjalnego pacjenta, co wyjdzie na korzyść obu stronom. Prosty przykład - moja mama chodzi do prywatnej przychodni ginekologicznej i co jakiś czas zdzwonią do niej z przypomnieniem o badaniach-> żeby przyszła i zrobiła je u nich. Oni mają kasę za kolejnego pacjenta, a państwo też zyskuje, bo wdraża się profilaktykę, skuteczniej niż wysyłając zaproszenia. wincent ferrer napisał: Ale o ile można być dobrym przedsiębiorcą nastawiając się "moja firma służy do zarabiania pieniędzy" [ zresztą to oczywiste że do tego służy] , to szpital służy do leczenia A ww piekarnia do produkcji chleba. I co z tego? Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość wincent ferrer Regnum Christi Dołączył: 06 Wrz 2007 Posty: 1371 Przeczytał: 0 tematów Wysłany: Pią 9:42, 28 Lis 2008    Temat postu: Timmy napisał: No, bo jak coś jest niepotrzebne - vide jakiś szpital, który jest do dupy, do którego ludzie nie przychodzą, nie ma kogo leczyć, nie ma kasy z kontraktów i zbankrutuje - to i tak trzeba to utrzymywać, co nie? Ja coś takiego pisałem? O utrzymywaniu nierentownych szpitali? Timmy-ja wiem że fajnie polemizować z bzdurnym argumentem ale to nie znaczy że masz taki wymyślić i się doń odnosić jak do mojego I nie wiem co ma jakaś absurdalna i nierzeczywista sytuacja niechodzących pacjentów do rzeczy- toż przekonany bylem że szpitale zajmują się każdym gównem ,sa źle zarządzanie i dlatego nie mają kasy, a nie dlatego że nie ma w nich pacjentów do nich nie chodzą Cytat: A ww piekarnia do produkcji chleba. I co z tego? Piekarnia służy do zarabiania pieniędzy.Chleb sobie możesz upiec w domu, a operacji na otwartym sercu tak nie zrobisz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Timmy Dołączył: 05 Sty 2007 Posty: 2326 Przeczytał: 0 tematów Wysłany: Pią 14:52, 28 Lis 2008    Temat postu: Właśnie po to Ci wyszczególniłem fragment, żebyś pojął do czego prowadzi taki argument, że "jak zbankrutuje, to nie będzie leczył", jak sam tego nie dostrzegasz. Nic nie wymyśliłem, to logiczna konsekwencja założenia, że szpital ma leczyć, a nie wyciągać kasę z usługi, jaką jest leczenie. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Mary$ Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra Wysłany: Pią 14:54, 28 Lis 2008    Temat postu: od znajomych lekarzy słyszałam, że nie w tym tkwi rzecz, że chce się przeprowadzić reformę "komercjalizującą" szpitale, lecz jak. i nie ukrywam, że drażni mnie w tym kontekście argument "rynek ureguluje"...Już to kiedyś pisałam, ale nie wyobrażam sobie tej reformy bez równolegle poprowadzonej korekty systemu ubezpieczeń społecznych. ostatnia wypowiedź Timmiego, mhm... " Timmy napisał: No, bo jak coś jest niepotrzebne - vide jakiś szpital, który jest do dupy, do którego ludzie nie przychodzą, nie ma kogo leczyć, nie ma kasy z kontraktów i zbankrutuje - to i tak trzeba to utrzymywać, co nie? To jest też to, czego bym oczekiwał; żeby szpitale konkurowały o mnie, potencjalnego pacjenta, co wyjdzie na korzyść obu stronom. Prosty przykład - moja mama chodzi do prywatnej przychodni ginekologicznej i co jakiś czas zdzwonią do niej z przypomnieniem o badaniach-> żeby przyszła i zrobiła je u nich. Oni mają kasę za kolejnego pacjenta, a państwo też zyskuje, bo wdraża się profilaktykę, skuteczniej niż wysyłając zaproszenia. wybacz, ale nie znam przypadku, że szpital upada bo nie ma kogo leczyć. Nie ma za co, czym i przez kogo - to tak. Szpitale to nie kioski ruchu, żebyś je miał na każdym rogu. Ani piekarnie ;)Zresztą, co do tej nieszczęsnej analogii z pieczywem... można oszczędzać na wszystkim, ale na chlebie raczej nie. w domu może braknąć wszystkiego, chleba nie powinno.jako artykuł pierwszej potrzeby kupujesz go co dnia. A miewasz wylew co dziennie? a spodziewasz się go? tu mityczny rynek nie pomoże: stanie Ci się coś, to polecisz do pierwszego z brzegu szpitala, a nie tego na końcu Polski, bo czyściej.... naiwne to myślenie strasznie życzę Wam końskiego zdrowia i cieszcie się, że mieszkacie w Krakowie Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Olej C* Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 3075 Przeczytał: 0 tematów Skąd: a cholera wie skąd Wysłany: Sob 16:56, 29 Lis 2008    Temat postu: Na chlebie nie można oszczędzać, na służbie zdrowia nie można oszczędzać, na wodzie i mieszkaniu tak samo. W związku z tym oficjalnie wysuwam postulat, by państwo dopłacało nam wszystkim do jedzenia, leczenia, wody i mieszkań. A najlepiej niech daje za free. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość W Dołączył: 24 Lut 2006 Posty: 849 Przeczytał: 0 tematów Skąd: m4 Wysłany: Pią 16:59, 05 Gru 2008    Temat postu: [link widoczny dla zalogowanych] Oby coraz wiecej i coraz szybciej.. Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Olej C* Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 3075 Przeczytał: 0 tematów Skąd: a cholera wie skąd Wysłany: Sob 11:34, 06 Gru 2008    Temat postu: Ziom, skąd wytrzasnąłeś Telewizję NTL Radomsko? Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Mary$ Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra Wysłany: Nie 2:01, 07 Gru 2008    Temat postu: z bazy kontaktów Doktora M. ;p Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 41, 42, 43 ... 50, 51, 52  Następny Strona 42 z 52   Skocz do: Wybierz forum Sprawy uniwerkowe----------------Sprawy ogólnostudenckieSprawy studenckie - rocznik 2011Sprawy studenckie - rocznik 2010Sprawy studenckie - rocznik 2009Sprawy studenckie - rocznik 2008Sprawy studenckie - rocznik 2007Sprawy studenckie - rocznik 2006Sprawy studenckie - rocznik 2005Koło Nauk Politycznych Sprawy pozauniwerkowe----------------Forum o ForumHajd Park po prostuPolityka bieżąca & prasówkaDodatek Kulturalny  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:Sprawy uniwerkoweSprawy pozauniwerkoweSprawy studenckie - rocznik 2007Polityka bieżąca & prasówkaHajd Park po prostuSprawy studenckie - rocznik 2005Sprawy studenckie - rocznik 2006Dodatek KulturalnySprawy ogólnostudenckieSprawy studenckie - rocznik 2010Forum o ForumKoło Nauk PolitycznychSprawy studenckie - rocznik 2011