Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna Politologia, Uniwersytet Jagielloński
Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rząd PO Wyborach 2007 - działalność, plany, perspektywy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 50, 51, 52  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wincent ferrer
Regnum Christi



Dołączył: 06 Wrz 2007
Posty: 1371
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 10:30, 28 Maj 2008    Temat postu:

cuth napisał:
Litości, dwa miesiące wakacji, każde święto wolne od pracy, parę długich weekendów na rok, przerwa na ferie...


Hmm...parafrazując to co poiwedzial znajomy ksiądz na kazaniu na twierdzenie że księża mają lekko: "Arek zostań nauczycielem" Razz

Cytat:


Przygotowywanie się do zajęć? Nie wiem do jakich szkoł chodziliście, być może były to super-mega elitarne szkoły prywatne dla kosmitów i rzeczywiście istnieje tam coś, co nazywa się "indywidualna praca z uczniem". W normalnej szkole lekcje prowadzi się z notatek zrobionych "n" lat temu, często jeszcze na studiach. Rok w rok to samo. Tak to wygląda - strzelam - w 90% szkół - podstawówek, gimnazjów i liceów. Ba, tak to wygląda na naszym uniwersytecie, gdzie wykład to często referat z danego rozdziału podręcznika.



Zazwyczaj.Ale zawsze jest tych kilku nauczycieli u których czlowiek może sluchać z zafascynowaniem jak czytają chociażby instrukcje obslugi czajnika.A "normalna szkola" to szkola lewicowa Razz w której panuje lluz i blues i wszyscy mają wszystko w d*** Smile. Ot równość Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cuth
Wstrętny komunista



Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:08, 28 Maj 2008    Temat postu:

Mosze Bergstein napisał:
A co się tyczy ilości pracy nauczycieli, to w przeciwieństwie do roboli, którzy z reguły i tak nie pracują tylko się byczą

A, no chyba że tak. Zastanawiam się, czy Ty to na poważnie napisałeś Confused

Cytat:
nauczyciele zabierają swoją pracę do domu. I jaki jest skutek? - nauczyciel tyra całymi dniami, jeszcze się musi szkolić, zeby podnosic kwalifikacje itd, i dostaje 2,5 raza mniej niż byle gówno na budowie..

Brednie.
Po pierwsze - nie pouczaj mnie w sprawach szacunku, gdyż szanuję zarówno "tyrającego" nauczyciela, jak i "byle gówno" na budowie.
Po drugie, poczytaj, ile zarabiają nauczyciele w przeliczeniu za godzinę pracy i jak się ma ten wynik do innych zawodów, np. do lekarzy. A jeśli komuś się nie chce czytać, to podpowiem - czołówka kraju.

Grzegorz napisał:
A "normalna szkola" to szkola lewicowa w której panuje lluz i blues i wszyscy mają wszystko w d*** .

Tak, lewicowość wszystko tłumaczy. Wiadomo, że w szkołach prawicowych (?) jest zupełnie inaczj i tam nauczyciel drobiazgowo przygotowywuje się do każdych kolejnych zajęć.

Ja w tym miejscu wypadam z dyskusji. Dziekuję, polemika na poziomie czajnika mnie nie kręci.


Ostatnio zmieniony przez cuth dnia Śro 11:09, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:16, 28 Maj 2008    Temat postu:

cuth napisał:

A, no chyba że tak. Zastanawiam się, czy Ty to na poważnie napisałeś Confused

Nie, napisałem to tylko po to, żeby Cię sprowokować.

Cytat:

Po pierwsze - nie pouczaj mnie w sprawach szacunku, gdyż szanuję zarówno "tyrającego" nauczyciela, jak i "byle gówno" na budowie.

Pisałem o twoim ironicznym "chłopcze" pod adresem W.
Cytat:
Po drugie, poczytaj, ile zarabiają nauczyciele w przeliczeniu za godzinę pracy i jak się ma ten wynik do innych zawodów, np. do lekarzy. A jeśli komuś się nie chce czytać, to podpowiem - czołówka kraju.

To poproszę o wskazanie źródła, z jakiego czerpiesz swą wiedzę; poproszę również o wskazanie, ile czasu nauczyciel spędza na pracy w domu, za którą NIKT mu nie płaci.

Cytat:

Ja w tym miejscu wypadam z dyskusji. Dziekuję, polemika na poziomie czajnika mnie nie kręci.


Póki co sam nie użyłeś ani jednego argumentu "na poziomie".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olej
C*



Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a cholera wie skąd

PostWysłany: Śro 17:19, 28 Maj 2008    Temat postu:

Weźmy też pod uwagę korepetycje. Tu sytuacja jest analogiczna do lekarzy i ich prywatnych praktyk. Z jednej strony można bowiem powiedzieć, że nauczyciele są zmuszani do dorabiania, żeby godne żyć. Z drugiej jednak większość zapewne nie zrezygnowałaby z korków, choćby na etacie mieli zarabiać kokosy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: m4

PostWysłany: Śro 18:49, 28 Maj 2008    Temat postu:

Cytat:
Cytat:
nauczyciel może podreperować swój roczny budżet pracując na budowie za granicą.

W miejsce słowa <nauczyciel> możesz sobie wstawić każdy inny zawód i też się będzie zgadzało.


Mylisz się. Nauczyciele maja najdłuższe urlopy, żadna inna grupa nie ma tak długiego wypoczynku.

Cytat:
Dyplomowani mają ponad 3 tysiące na rękę, da się zrobić. A podwyżki będą, tyle że nie od razu i nie po tysiąc na łebka.


Nieprawda Wink . Nauczyciele dyplomowani zarabiają max 2300 zł plus dodatki za nadgodziny i wychowawstwo sumując ok 2700. Jeśli samorząd jest bogaty dodatki mogą być większe.
Podwyżki? Tak. Dlaczego? Bo na naukę i edukacje w tym kraju wydaje sie ok 2% PKB czyli nic.
Ktoś pisze o podwyżkach dla lekarzy. Ok. Niech będą, ale pod warunkiem wprowadzenia kas fiskalnych do prywatnych gabinetów oraz egzaminów kompetencji lekarskiej co pięć- sześć lat ( medycyna idzie do przodu, niestety nie wszyscy lekarze z nią). Nauczyciele maja takie testy mimo ze jak sami pisaliście materiał od lat jest ten sam..

Jeszcze o belfrach, myślę że jest tu pewien problem, o którym nikt nie mówi, ale każdy go przeczuwa. Problem niżu demograficznego i pustych szkół. Zastanawiam sie czy dobrym wyjściem nie jest właśnie przedłużenie możliwości odchodzenia nauczycieli na wcześniejszą emeryturę, przy jednoczesnym wprowadzeniu pełnego bonu edukacyjnego i racjonalnym rozpatrzeniu potrzeb lokalnych wspólnot. Fakt w perspektywie trzech-czterech lat jest to poważne obciążenie dla budżetu, ale chyba jedyne słuszne rozwiązanie. Co wy o tym myślicie?

Co do mojej retoryki-popracuj jeszcze nad PMP. Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 19:05, 28 Maj 2008    Temat postu:

No, i w sumie tutaj moglibyśmy skończyć dyskusję Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tajemniczy Don Pedro




Dołączył: 17 Maj 2008
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z Sodomy

PostWysłany: Śro 22:40, 28 Maj 2008    Temat postu:

Dlaczego za określenia człowieka ,,byle gównem'' nie lecą bany/ostrzeżenia?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Timmy




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 23:29, 28 Maj 2008    Temat postu:

Cóż za meritum, panie Tajemniczy Razz

Jak komuś nie pasi takowa robota za "1000zł" to nie ma przymusu, na budowie można spokojnie się zatrudnić. No i jeszcze ta kwestia niżu; co zrobić biednymi bezrobotnymi nauczycielami... Wysłać na emeryturę, żeby dobić system ubezpieczeń społecznych, tak? No błagam... Przecież to czysto utopijne, socjalistyczne myślenie, które do perfekcji opanowali rolnicy - wyprodukują coś, i państwo ma im kupić. No k***a, odwracamy logikę! To ja tak samo żądam zatrudnienia mnie, jako przyszłego absolwenta politologii, za minumum 5000zł miesięcznie, bo jestem bezmózgiem i się nie przekwalifikuję, no i to nie moja wina, że wybrałem czysto pasjonackie studia, a akurat nie ma zapotrzebowania na politologów.
Taka selekcja się przyda - odejdą głównie najgorsze matoły, bo o lokalne "gwiazdy" toczy się spora walka.

Argument o tym, że oni poświęcają masę czasu w domu jest już arcykomiczny. Nawet jeśli wyjdzie mi drugie tyle, co muszą odsiedzieć w szkole, to i tak będzie to mniej niż obowiązkowe 40 h dla reszty, przy czym owej reszcie do tego dochodzi jeszcze praca w domu. Co razem daje znacznie wiecej niż przepracowują belfrowie. Jak to już napisał Cuth - ile pracują, tyle dostają.

Kolejne - o dokształcaniu. Moi Drodzy, przecież wszyscy się dokształcają... Nie tylko nauczyciele. Ale tylko im to jakoś doskwiera...

Pokpiłeś sobie, W, z tego, że nauczyciele mają wakacje i dzięki temu mogą dorobić. Proszę Cię... Jakbyś nie pracował 1/4 roku w normalniej robocie, to też by Ci wyszły średnio jakieś psie pieniądze na miesiąc.

Wiem, napisałem same truizmy, ale cóż, takie padły z Waszej strony argumenty... Szkoda, że nikt się nie odniósł do tego, czemu nauczyciel może z powodu pylicy (!) od pisania kredą po tablicy odejść w sile wieku na kark reszty co najmniej równie spracowanych, nie zarobiwszy na to.

Za to Tobie, Wincent, gratuluję skojarzeń z lewakami Very Happy Zadziwia mnie Twoja obsesja Razz Nikt tu nie wspomniał o ideologicznym wymiarze szkoły Razz



Z mojego doświadczenia zauważyłem, że nauczyciele w szkole, szczególnie po kilku latach zarabiają dość sporo, a Ci którzy są fachowcami wyciągają dodatkowo jakieś 2 albo i 3 pensje, bez opodatkowania. I to poniekąd, pomijam obrót w szarej strefie, jest dobre, bo taka szkoła to niejako darmowa reklama - jak ktoś jest dobry to zostanie za to nagrodzony dostatkiem Very Happy

Podam dwa przykłady, coby nie być gołosłownym:
1. Moja polonistka z liceum, nie wiem czy ma 35 lat, ale zarabia ponad 3000 zł (to pewnik, kumpel pracuje w banku Very Happy ) - widocznie, jak ktoś w siebie inwestuje, to potem zbiera procenty. Ile ma z korków - nie wiem.
2. Wosowiec, do którego chodziłem na przygotowanie przed maturą. Koleś miał 32 lata, a już wybudował ogromny dom, ponad 200 m2. Czesał ogromną kasę właśnie z korków. Ale był dobry, więc ludzie walili do niego drzwiami i oknami.

Za to cała masa miernot ledwo jakoś ciągnęła. No cóż, w końcu nie zasłużyli na to, żeby wolny rynek ich nagrodził. I tak właśnie powinno być.


Ostatnio zmieniony przez Timmy dnia Śro 23:34, 28 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 0:50, 29 Maj 2008    Temat postu:

Zazdroszczę wam szkół wobec tego, bo ja chodziłem do publicznych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
W




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 849
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: m4

PostWysłany: Czw 8:02, 29 Maj 2008    Temat postu:

Ja też. Ale w sumie byłem zadowolony.. I nawet nauczyciele zostawali po lekcjach co by za frajer nas przygotować do matury ( teraz już wiem, ze to pewnie dobijali do tych 40 godzin tygodniowo).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Timmy




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:21, 29 Maj 2008    Temat postu:

To byli nauczyciele ze szkół publicznych Razz

U mnie, w mat - fizie, były tzn fakutlety (czyli dokształcanie przed maturą) z matny - 2h w tygodniu, z fizyki - 1h co 2 tyg, z biologii - 1h w tygodniu. Co chyba imponującym wynikiem nie jest.
Ale część, np jeden historyk czy też ta moja polonistka, wygospodorowali czas na lekcjach, bo mieli więcej godzin swojego przedmiotu w III klasie. Czyli nie zostawali "za frajer".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive



Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty

PostWysłany: Czw 10:01, 29 Maj 2008    Temat postu:

Ludzie, zapiszcie to złotymi zgłoskami, wmurujcie tablicę na Ingardena - zgadzam się z W! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mary$




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z jutra

PostWysłany: Czw 10:09, 29 Maj 2008    Temat postu:

przykro sie słucha Ciebie Timmy.. dodam tylko, że "pylica" jest choroba zawodową wcale nie urojona, podobnie utrata głosu. Nauczyciel to nie jest jakiś zwyczajny zawód - ii wymaga też ochrony. Jak niezawisłość sędziowska jest także wspierana wysokim wynagrodzeniem, tak powinno się postępować z lekarzami i kadrą nauczycielską. Oczywiście trzeba rozważyć jak do tego stopniowo dochodzić, ale wypowiedzi w stylu: "Nie dam im bo mi dali tyle razy w d.." (takie odnoszę wrażenie, mimo, że piszesz o dorabianiu, pylicach itp), są na poziomie palanta

Ostatnio zmieniony przez Mary$ dnia Czw 10:25, 29 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Timmy




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 10:32, 29 Maj 2008    Temat postu:

Mary$, jakże budujące jest być pouczonym przez Ciebie. Dzięki, o Wielka...

Nikt mi nie dał w d... Nawet jeśli - nie miałoby to wpływu na moje zdanie. A tak się składa, że pylicy dostaje się od czegoś znacznie gorszego, niż "odrobina" kredy, np jak przesypujesz przez kilkanaście lat dziennie dziesiątki kg sadzy do produkcji mieszanek gumowych, albo jak pracujesz w kopalni przy wydobyciu. TO są szkodliwe warunki pracy.

Zresztą, słyszałem taki komentarz, że przywileje polskich nauczycieli są ewenementem w Europie. Czyli tylko u nas się tak ciężko uczy?


Ostatnio zmieniony przez Timmy dnia Czw 10:33, 29 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kjt
Forumowy Terrorysta



Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: rok V / krk

PostWysłany: Czw 11:11, 29 Maj 2008    Temat postu:

Mosze Bergstein napisał:
... i dostaje 2,5 raza mniej niż byle gówno na budowie..


Synku, spasuj z tematem, bo odrobinę to na miejscu. Nawet jeszcze studiów nie skończyłeś, a ja właśnie pracując na budowie jako "byle gówno" robiłem z magistrem historii. A większość to nawet maturę miała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Politologia, Uniwersytet Jagielloński Strona Główna -> Polityka bieżąca & prasówka Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 35, 36, 37 ... 50, 51, 52  Następny
Strona 36 z 52

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin