Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Może kjt, gdybyś nie sprowadzał wszystkiego do absurdu, miałbyś wzorem Oleja czas by poszukać Wink

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

Większość zwykłą.. Zresztą co próbujecie udowodnić?

kjt

W sumie dość zabawne sformułowanie Razz

Olej

Na pewno nie jest to głupsze niż jakby ktoś napisał, że np. w Rosji wszystkie partie poza stanowiącą większość Jedną Rosją zdecydowanie krytykują politykę Putina. Razz

wincent ferrer

Timmy

Wmieszanie romantyka w to wszystko raczej nie ma sensu - bo właśnie takie ograniczenia związków są irracjonalne Razz

Mosze Bergstein · Mędrzec Syjonu Dołączył: 02 Mar 2006 Posty: 2421 Przeczytał: 0 tematów

wincent ferrer

Pewnie też Wink

Ale ten rosyjski szpieg Mickiewicz z całą pewnością Wink

sarchinius

Komu może szkodzić choćby minimalny fakt uznania związków cywilnych innych niż małżeństwa. Tylko chyba Kościołowi, który chce mieć pewność, że bez jego zgody nic zmienić się w Polsce nie może. Kościół posiada realny rząd dusz, choć nie w takiej mierze, jak sądzą politycy wszystkich partii w parlamencie. Nikt przecież nie domaga się ustawy w wersji max - małżeństw homoseksualnych, jak w Hiszpanii. Myślę więc, że spokojnie wszystkie trzy partie antypisowskie mogą coś takiego wymyśleć bez obaw o weto prezydenta - odbiją go potem 3/5 głosów.

Wrócę później do innych trudności.

I sekretarz · Dołączył: 30 Mar 2006 Posty: 566 Przeczytał: 0 tematów

Tandrill

Jeśli pytasz "komu może szkodzić" uznanie związków homoseksualistów, to chętnie odpowiem - np. mnie Smile

(a zapewniam, że ja to nie Kościół Razz

)

wincent ferrer

Problem w tym że to iż z tych 3 "antypisowskich"(sic!)partii tylko komun...znaczy LiD popiera coś takiego,więc nie wiem czemu mieliby takie coś forsować...Zeby wnerwić prezydenta?Zeby stracić poparcie wyborców?Tusk Wink

?Nigdy w życiu:) A pewność że bez jego zgody nic się w Polsce nie zmieni to chce mieć jedynie Michnik et consortes.A powtarzanie że "tylko tyle","to już ostatnie" , "no co wam zależy takie drobne ustępstwo" ,"więcej nie chcemy" ...kojarzy mi się z pewnym wiedeńskim malarzem pokojowym.

Timmy

No cóż, właśnie odkryto nam, nieświadomym, kolejny spisek... Nawet ja, zagorzały przeciwnik wszelkiego rodzaju instytucji religijnych i religii samej w sobie, nie pokuszę się o tezę, że w Polsce rządzi de facto kościół katolicki.

To, że wpływy chadecji są u nas duże, nawet na partie lewicowe, nie ulega chyba wątpliwości. Ale żeby biskupi rządzili z drugiego rzędu ? No przecież nikt nie może zabronić komukolwiek (nawet kościołowi) propgowania poglądów, a czy ktoś je przyjmie to jego sprawa. A szkoda...Bo zmiana w tej kwestii jest nam potrzebna Razz