|
Politologia, Uniwersytet Jagielloński Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kapusty
|
Wysłany: Wto 7:34, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Timmy napisał: | Jak juz kiedyś napisałem - SLD na sporo ekspertów |
W poprzedniej kadencji o ekspertach jakoś nie było słychać, za to było głośno o tzw. asystentach społecznych. Teraz nie słychać niczego poza Olejniczakiem i Napieralskim, którym się wydaje, że odkryli „trzecią drogę”. I śmiech mnie ogarnia za każdym razem, jak ich słucham - że tak młodzi kolesie byli w stanie tak zaadaptować sobie język SLD-owskich baronów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 8:16, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
To może ja.
Po pierwsze- bajdurzenie na temat słabości i nikłości elektoratu PO, a także jakiegoś jego zawodu po wyborach jest cokolwiek zabawne w kontekście wyników sondażowych, które pokazują, że partia ta ociera się w tym momencie o samodzielne rządzenie w razie wyborów. To raz.
Dwa. Wczoraj poseł Jurek w Pulsie Wieczoru mówił o tym, że nie ma sensu tworzenie partii o bardzo jednoznacznej i twardej linii politycznej, żeby nie tworzyć na prawicy kolejnego małego tworu. Lepiej, jeśli jest PiS, który skupia jednak bardzo szerokie środowisko- co zresztą w pewnym stopniu przyczyniło się do faktu, że pana Jurka już w tym PiSie nie ma... Co więcej. Watro zauważyć, że jeszcze niedawno mówiono o podziałach w PO. Że Rokita jest w ogóle w odwrocie, że PO schodzi na lewo, że rychło JMW Trojga Imion wyjdzie z PO. I co? Nadal w niej jest. A tymczasem tak ponoć zwarty ideowo PiS właśnie się rozleciał
3.Donald Tusk to porażka jako lider. Dawanie ładnych min nic nie da niestety, bo kiedy trzeba podjąć agresywne decyzje o zabiciu napastnika (puste lodówki, dziadkowie w Wermachcie), ten pan nadstawia drugi policzek.
4.Jeśli wykrystalizuje się trzecie skrzydło w PO - skrzydło liberalne z Olechowskim i Palikotem- to będzie to najdobitniejszy dowód na nowoczesność i pragmatyzm tej partii. Będzie miała bez wątpienia szanse do trwałego opanowania elektoratu umiarkowanego a także części tego, co się rozciąga na prawo i na lewo od centrum. Dzięki temu powstanie partia na trwałe wpisana w polityczny krajobraz naszego kraju, dla której tak naprawdę będą istnieć tylko dwie alternatywy - socjaliści, i konserwatyści. Jednak będzie to sytuacja o tyle dobra, że raczej nie ma możliwości w takich warunkach powstania koalicji ponad głową partii centrowej.
Prognoza na dalszy czas, ale myślę, że w Polsce też bedzie tendencja do systemu dwu- lub dwu i pół partyjnego.
5.Wybaczcie- wszystko co nie z LPR i SRP jest LEPSZE!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karolka
Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 935
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Uniwersytetu Latającego ;)))
|
Wysłany: Wto 9:07, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mosze Bergstein napisał: | cokolwiek zabawne w kontekście wyników sondażowych, które pokazują, że partia ta ociera się w tym momencie o samodzielne rządzenie w razie wyborów.
|
może...choć z tymi wynikami sondażowymi to trzeba jednak uważać...przed wyborami prezydenckimi kolejne sondaże wykazywały przewagę Tuska. I co? Wygrał Kaczyński...
Jeśli idzie o ładne miny lidera...w momencie, gdy trzeba zrobić zdecydowany krok, podjąć stanowczą decyzję jest to oczywiście atut bezużyteczny. Nieraz dobra prezencja medialna pomaga natomiast przy prowadzeniu kampanii wyborczej- wciąż jednak dużo jest w społeczeństwie ludzi, dla których prezencja, sposób bycia kandydata, nawet jego wygląd, czy zdjęcia w piśmidłach rozmaitych (najlepiej z rodziną) są dużo ważniejsze niż to co mówi i jaki ma program. Powiedzenie, że wybory się wygrywa w pismach dla kucharek jest poniekąd wciąż aktualne, a jak kandydaci idą łeb w łeb to właśnie tego typu, powiedzmy czynniki poza programowe mogą ostatecznie przechylić szalę w tę czy w tamtą stronę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akaki
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: III rok (Z) / Kraków
|
Wysłany: Wto 10:08, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
I sekretarz napisał: | Akaki napisał: |
Co nie zmienia faktu, że wolałbym koalicję PO-SLD niż obecny układ rządzący bądź koncepcję POPiS bis. |
No tu sie po prosty nie zgadzamy.Ja uważam, że lepsze są buraki z Samoobrony, niż szkodliwi dla tego kraju goście w białych rękawiczkach z SLD.Koalicje POPiS uważam merytorycznie za najlepszą, ale z politycznego punktu widzenia(mojego) lepiej,że po 4 latach rządów prawicy, władzę też przejmie...prawica(tylko niech izolują tego Palikota
) |
Dziękuję za wprawienie mnie w wybitnie dobry humor o poranku . "merytorycznie najlepsza"... Fakt, aborcyjny kotlet, ujawnianie agentów, wszechobecny układ i syndrom oblężonej twierdzy, warczenie na UE plus nagonka na kogo się da to faktycznie merytoryczne rządy .
Rzygałem rządami Millera, ale było w nich mniej hipokryzji niż wśród obecnej ekipy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olej
C*
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a cholera wie skąd
|
Wysłany: Wto 13:58, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
karolka napisał: | choć z tymi wynikami sondażowymi to trzeba jednak uważać...przed wyborami prezydenckimi kolejne sondaże wykazywały przewagę Tuska. I co? Wygrał Kaczyński... |
Wyborcy mają tendencję do nabierania się ciągle na ten sam bajer, ale nie w wykonaniu jeden i tej samej osoby lub partii. Drugi raz pustymi lodówkami PiS by już chyba nie wygrał.
karolka napisał: | Nieraz dobra prezencja medialna pomaga natomiast przy prowadzeniu kampanii wyborczej- wciąż jednak dużo jest w społeczeństwie ludzi, dla których prezencja, sposób bycia kandydata, nawet jego wygląd, czy zdjęcia w piśmidłach rozmaitych (najlepiej z rodziną) są dużo ważniejsze niż to co mówi i jaki ma program. |
Wszystko prawda, ale my tu mówimy o wyborach parlamentarnych, a w nich nie patrzy się tak bardzo na twarz i życiorys jak w wypadku wyborów prezydenckich.
Timmy napisał: | Olej - przypisany mi cytat jest z I sekretarza. |
O sorry Już poprawiłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Timmy
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 16:16, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Podpisuję się pod postem Akakiego co do relacji SLD/LPR+SRP
karolka napisał: | przed wyborami prezydenckimi kolejne sondaże wykazywały przewagę Tuska. I co? Wygrał Kaczyński... |
Tusk co prawda przegrał, ale nieznacznie, nie np różnicą 40%. I po to są głównie sondaże, żeby określić orientacyjne poparcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
CZŁOWIEK - ŁOŚ
Lord of the Overdrive
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 1329
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kapusty
|
Wysłany: Wto 17:27, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
karolka napisał: |
może...choć z tymi wynikami sondażowymi to trzeba jednak uważać...przed wyborami prezydenckimi kolejne sondaże wykazywały przewagę Tuska. I co? Wygrał Kaczyński... |
Nie jest prawdą, jakoby kolejne sondaże przedwyborcze w 2005 r. wykazywały przewagę Tuska - a jeśli już, to malejącą. Jestem świeżo po lekturze własnych archiwów prasowych z jesieni 2005 r. i jak się popatrzy na sondaże, które wówczas przeprowadzano (w zasadzie co 24 godziny), to dynamika wzrostu poparcia dla Kaczyńskiego przed II turą była ogromna. Tak że można mówić, że Tusk zawalił kampanię, można mówić, że poskutkowały historie typu poparcie od Leppera albo dziadek z Wehrmachtu, ale teza o tym, że sondaże były nietrafione, nie daje się obronić. Nawet Gazeta Wyborcza donosiła w owym czasie o szybko rosnącym poparciu dla Kaczyńskiego - i to też coś mówi.
To po raz, a po dwa:
w ustabilizowanych demokrachach jest regułą, że w badaniach preferencji wyborczych elektorat różnych populistów, ogólnie: sił skrajnych, jest niedoszacowany. Z wielu powodów; wystarczy wspomnieć, że ludzie się wstydzą przyznawać do takich a nie innych preferencji albo że wprost bojkotują badania opinii publicznej jako z góry nierzetelne (vide: wyborcy LPR).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I sekretarz
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Wto 18:09, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
zx
Ostatnio zmieniony przez I sekretarz dnia Czw 1:26, 15 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Akaki
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: III rok (Z) / Kraków
|
Wysłany: Wto 19:36, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "Merytorycznie najlepsza", odnosiło się do koalicji POPiS, nie rozumiem jakim sposobem krytykujesz ją, skoro,jak prawdopodobnie wiesz, ona nie istniała... |
Choroba, niedoczytałem. Po tonie Twego postu zakodowałem jakoś, że miałeś na myśli obecną koalicję PiSu. Kajam się. Co nie zmienia faktu, że po tym co zobaczyłem do tej pory nie chciałbym rządów PiSu w żadnej postaci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mosze Bergstein
Mędrzec Syjonu
Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 2421
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 8:59, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Łosiu, bo planowałem to napisać. A co do karolki - wlasnie wtedy, kiedy pojawiły się "puste lodówki" i dziadek z Wermachtu, to decyzją Donalda Tuska PO pozostała przy kampanii pozytywnej. I skutek mamy - wygrała kampania negatywna.
I sekretarz napisał: | Mosze Bergstein napisał: | Jeśli wykrystalizuje się trzecie skrzydło w PO(...) |
Z ciekawości:Jest skrzydło konserwatywne(Rokita),będzie liberalne (Olechowski, Palikot), a jakie jest trzecie?Bo Ty sie lepiej znasz |
Skrzydło KLD - Tusk, Zdrojewski, Schetyna - czyli niemrawy środek
Cytat: |
nie,nie ironizuje, uważam,że nie ma dla Polski niczego gorszego niż SLD.Po odejsciu generacji Kwaśniewskiego, złagodzę stanowisko |
To jest wprost przerażające, żeby w XXI wieku ktokolwiek był skłonny twierdzić, że woli rządy niedouczonych gamoni, którzy przez większość swojego życia nie widzieli nic poza miedzą obok swojego poletka w koszalińskim będą lepsze od wykształconych, technokratycznych, ale lewicowych i odrobinę złodziei.
To jak to było z tą świńską górką? Świnie się nagle zaczęły rodzić w pierwszym tygodniu ciąży?
Cytat: | To na czym, Twoim zdaniem, polega centrowość?
Uważam że samo pojęcie"centrowość" to wielki pic chyba,że ma oznaczać brak poglądów.Pojęcie centrum zaczyna "działać" dopiero kiedy z niego utworzy słowa "centroprawica","centrolewica" czyli niertodoksyjna prawica i lewica.Natomiast zgodzisz się chyba ze mna,że tego typu pojęcia za mało o partii nie mówią. |
A moze po prostu nie mieści Ci się w głowie, że ktoś nie musi mieć poglądów stricte prawicowych, albo stricte lewicowych? Czy może Ciebie tez nie przekonają, że czarne jest czarne, a białe jest białe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olej
C*
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a cholera wie skąd
|
Wysłany: Śro 9:44, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mosze Bergstein napisał: | A moze po prostu nie mieści Ci się w głowie, że ktoś nie musi mieć poglądów stricte prawicowych, albo stricte lewicowych? |
No właśnie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjt
Forumowy Terrorysta
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rok V / krk
|
Wysłany: Śro 16:19, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mosze Bergstein napisał: |
To jest wprost przerażające, żeby w XXI wieku ktokolwiek był skłonny twierdzić, że woli rządy niedouczonych gamoni, którzy przez większość swojego życia nie widzieli nic poza miedzą obok swojego poletka w koszalińskim będą lepsze od wykształconych, technokratycznych, ale lewicowych i odrobinę złodziei.
|
"Odrobinę"? No proszę Cię. Elita, jaką nam zostawił późny PRL, a którą z radością przyjęła III RP, to banda gości - może wykształconych (chociaż nieraz w fikuśnych miejscach pokroju uniwersytetów marksizmu - leninizmu i innych), ale przede wszystkim maksymalnie cynicznych i bezwzględnych, nastawionych na maksymalne wyciąganie kasy z budżetu państwa i realizowanie własnych, kolesiowskich interesów. Widać to po sprawie Rywina, Orlenu, całej cholernej dotychczasowej III RP - po niebezpiecznie szeroko pokrywających się sferach polityki i biznesu.
I tak - w takiej sytuacji faktycznie lepiej jest, żeby w rządzie siedział kretyn z pola. Chociaż wolałbym, żeby był to wykształcony i uczciwy człowiek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Timmy
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 2326
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 16:47, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ej, czy to nie przesada? Przecież oni nie wszyscy kradli!!! To były tylko marginalne przykłady a sam rząd nie miał udziału w tego typu sprawach. Przypałętały się rózne kanalie, bo chciano stworzyć partię masową i przyjmowano niemal każdego. Kolesiostwo nie było wpisane w program działania.
No i nie zajmowali się przynajmniej pierdołami, tylko więcej czasu poświęcali temu co najistotniejsze - gospodarce. Dla mnie lepsza jest sytuacja, gdzie nawet rządzą złodzieje, ale niech państwo rozwija się poprawnie, nie ma dziury budżetowej itd. Wtedy i tak osteteczny bilans wyjdzie nam in plus.
Tylko nie wmawiaj, że teraz się "nie kradnie" a mamy duży wzrost gospodarczy, bo to jest efekt działań podjętych kilka lat temu przez rządy Millera i Belki. Po okresie rządów AWS mielismy gigantyczną stagnację, więc nieco realizmu w krytyce SLD.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
I sekretarz
Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 566
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 17:49, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
zx
Ostatnio zmieniony przez I sekretarz dnia Czw 1:02, 15 Lis 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olej
C*
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a cholera wie skąd
|
Wysłany: Śro 18:28, 18 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
A jeśli partia centrowa w jednej kadencji weszłaby w "lewą" koalicję, a w następnej w "prawą", to czy to oznacza, że raz jest centrolewicowa, a potem nagle centroprawicowa? Niekoniecznie. Polityka to ideologia i pragmatyzm. Centrowość daje w praktyce największe możliwości współpracy z różnymi obozami to z jednej, to z drugiej strony. A że ideologia czasem na tym traci i partia nie zawsze jest wyrazista światopoglądowo... W historii mieliśmy już niejeden przykład polityka czy partii, która była tak nasycona ideologią, że nie umiała się z nikim dogadać i w konsekwencji szybko zmarła naturalną śmiercią. Jeśli Marek Jurek nie wykaże się teraz czysto pragmatycznymi umiejętnościami odnalezienia się w obecnej sytuacji, to w najgorszym przypadku dzięki swojemu dogmatycznemu (dosłownie i w przenośni) podejściu może nawet znaleźć się na aucie. A chyba nie o to chodzi w polityce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|