|
Politologia, Uniwersytet Jagielloński Politologia, Uniwersytet Jagielloński, 2009/2010
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjt
Forumowy Terrorysta
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rok V / krk
|
Wysłany: Śro 17:12, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mary$ napisał: |
ale jak się znajduje tu lawirująca drużyna Pawlaka?Hę?wiedzieli?nie wiedzieli?czy ciągle będą "czekać", aż się "przeczekają"?
|
Pawlak? Standardowo, jak gówno w rzece, jeszcze wczoraj chciał się koalicjować, dzisiaj stwierdził, że PiS jest be i nie da rady. Widać liczą na stołki w nowym rządzie po nowych wyborach, jeżeli do takowych dojdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mary$
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z jutra
|
Wysłany: Śro 18:34, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Gróby napisał: | ...szczerym śmiechem wybuchłem( a polityka rzadko mnie śmieszy), gdy usłyszałem tekst(pana Lipińskiego), o tym że Giertych "chce sie nadymać" (nie pamietam dokładnie jak brzmiało to stwierdzenie)
|
tu chodziło o otwarte ramiona LPR na nowych wiernych, co nie wiedzą boże nieboraczki co z soba zrobić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjt
Forumowy Terrorysta
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rok V / krk
|
Wysłany: Śro 20:23, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Orędzie oglądali? Kaczor stał się rybą i zaatakowała go sieć. Kto jest rybakiem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Juleczka
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Łódź|Kraków IV rok
|
Wysłany: Śro 20:30, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Oredzie jak zwykle nic nie zmienilo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kubus
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: V rok - Krosno/Kraków
|
Wysłany: Śro 21:13, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Teraz chyba należałoby się zastanowić co dalej. Ja proponuje:
1. zmiana ordynacji na większościową (wszyscy znamy jej plusy i minusy ale jak na nasze polskie warunki i czasy to chyba jedyne sensowne rozwiązanie).
2. Wprowadzenie obowiązku głosowania tak jak np. w Belgii (strasznie mnie wkurza jak widzę, że frekwencja w wyborach to 40%, a 90% społeczeństwa jest niezadowolonych z prac sejmu, no to ludzie do urn i wybierzcie lepiej a nie narzekanie - szkoda tylko, że na własne życzenie).
3. Nowe, przyspieszone wybory (zakaz kandydowania osób skazanych prawomocnym wyrokiem).
Mówi się o budowaniu koalicji większościowej, o rządzie mniejszościowym, o konstruktywnym wotum nieufności i rządzie technicznym, jednak ja uważam, że wybory przy spełnieniu powyższych warunków to najlepszy rozwiązanie:)
No i brawa dla układu i specsłużb w dwóch osobach - S&M
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olej
C*
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a cholera wie skąd
|
Wysłany: Śro 22:30, 27 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
1. Jestem przeciwny obowiązkowi głosowania. Wielu ludzi jest tak głupich i ma tak małe (jeśli nie zerowe) pojęcie o polityce, że i tak dobrze, że nie chodzą głosować.
2. Mogłem obstawić u bukmachera co powie Jareczek w orędziu i bym wygrał. Odbicie piłeczki w stronę układu i tajnych służb było pewne jak w banku. A swoją drogą, to co ten Internet z ludzi robi... No chyba że o atak innej sieci mu chodziło.
3. Pawlak zawsze sprawia wrażenie, że taki nie do końca przekonany, że po co ten pośpiech, że taki ostrożny, a i tak przeważnie dopina swego i jakiś stołek dostaje. Stąd uważam, że PSL wejdzie do koalicji, ale dzięki tej aferze cena tego akcesu będzie dla PiS-u wyższa.
4. Wkurza mnie to, o czym już pisałem na początku. Czemu ludzie robią taką aferę z negocjacji typu "przejście za stołek"? Przecież w demokracji to jest business as usual. Czemu tak mało mówi się o tym pomyśle wyciągnięcia kasy na pokrycie weksli? To jest skandal!
5. Archanioł Renata na biało ubrana nie stoi na czele żadnej opozycji wewnątrz Samoobrony. Jakby tak było, to już by była w RLN (a nie jest).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjt
Forumowy Terrorysta
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rok V / krk
|
Wysłany: Czw 10:50, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, popierdolił mi się lejce - Beger nie jest w RLN, jedynie stała przez czas pewien na czele wewnętrznej opozycji w SO, wahającej się, czy przystępować do PiS, czy do RLN właśnie. Mniejsza, bo i tak ciekawsze jest to, co pisze dzisiaj Dziennik:
Cytat: |
Beger mogła zostać zmuszona do nagrania rozmowy przez władze Samoobrony. W poprzedni piątek na posiedzeniu partii padały groźby pod adresem posłów, którzy odeszli z partii, także pod adresem Renaty Beger. Według niektórych świadków posłanka zastanawiała się, czy odejść z Samoobrony i musiała w końcu udowodnić, że tego nie zrobi - relacjonuje "Dziennik". (PAP)
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Olej wczoraj wyknuł całkiem zgrzebną teorię, że cała sytuacja może być zemstą Lepera zza grobu... hm...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mary$
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z jutra
|
Wysłany: Czw 13:09, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
wrocę do pomysłu Kubusa: w Polsce nie uda się nikogo do niczego zmusić: chyba że zaszczepieniem uczucia autonomii przekonania lub wprowadzeniem w jałowe otępienie. Mimo, że komuna jest przeszłością, człowiek komuny - jej materia ulepiona przez partię, dziś, dokarmiana przez dziedziców partyjnych metod, ma się świetnie i mnoży się po zaspanych wioskach, zszarzałych miejskich blokowiskach..Tu trzeba dojrzałości. Cierpliwości i dystansu. Nie przymusu. trzeba nauczyć ludzi bycia KONSEKWENTNYM, także w życiu politycznym. A powiedzonko, że przykład idzie z góry posłać do lamusa. Nie czerpie się go bowiem od sfer odległych i traktowanych z obrzydzeniem, lecz od tych ludzi spotykanych na codzień z krwi i kości. Dopiero potem zjawiska pozytywne siłą rzeczy przesiąkną na "wyżyny", by móc zmierzyć się z nowymi wymaganiami. Innej drogi nie widzę. Dlatego porzuciłabym na miejscu wielu zabierających głos malkontentów wszelkie roszczeniowe, rozżalenia i kpiny pełne tony.... Praca u podstaw. Znacie coś takiego!? cała się jeżę.
Zadbajcie do cholery o uczciwość własnych działań, decyzji, czystość własnego "ogródka"..trudne nie?
więc zamknąć gęby.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olej
C*
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a cholera wie skąd
|
Wysłany: Czw 22:22, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Jak na potwierdzenie mojej opinii, że PSL wejdzie do koalicji, Sawicki wypowiedział się dzisiaj, że sprawa jest ciągle otwarta. Oznacza to wyraźną zmianę nastawienia - przypominam, że Sawicki był w studio "Teraz my" i jego reakcja na spontanie była taka, że jakby Lipiński mu się nawinął, to chyba by w niego zaczął czosnkiem rzucać.
A co do pomysłu z obowiązkiem głosowania, to sądzę, że ojcowie-liberałowie typu Locke'a powiedzieliby, że to ograniczenie wolności. Bo jak ktoś nie chce głosować, a się go mimo to do tego zmusza, to to jakimś totalitaryzmem pachnie. Takie zmuszanie do wolności. Totalna hipokryzja z punktu widzenia ideowo-teoretycznego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
bertrand
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 0:07, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
kubus napisał: | Teraz chyba należałoby się zastanowić co dalej. Ja proponuje:
1. zmiana ordynacji na większościową (wszyscy znamy jej plusy i minusy ale jak na nasze polskie warunki i czasy to chyba jedyne sensowne rozwiązanie).
2. Wprowadzenie obowiązku głosowania tak jak np. w Belgii (strasznie mnie wkurza jak widzę, że frekwencja w wyborach to 40%, a 90% społeczeństwa jest niezadowolonych z prac sejmu, no to ludzie do urn i wybierzcie lepiej a nie narzekanie - szkoda tylko, że na własne życzenie).
3. Nowe, przyspieszone wybory (zakaz kandydowania osób skazanych prawomocnym wyrokiem).
Mówi się o budowaniu koalicji większościowej, o rządzie mniejszościowym, o konstruktywnym wotum nieufności i rządzie technicznym, jednak ja uważam, że wybory przy spełnieniu powyższych warunków to najlepszy rozwiązanie:)
No i brawa dla układu i specsłużb w dwóch osobach - S&M |
1. Racja przydało by sie więcej stabilizacji w polskiej polityce, ale większościowy system wyborczy w warunkach polskich odpada zupełnie. Łączy sie on prawie zawsze z jednomandatowymi okręgami wyborczymi. To system dobry dla stabilnych państw o długiej i ugruntowanej tradycji konstytucyjnej jak w UK czy USA gdzie 2 dominujące partie właściwie bardzo sie do siebie upodobniły.
Poza tym świat nie kończy sie na systemach większościowym i proporcjonalnym. Istnieje cała gama mieszanych systemów wyborczych. W sam raz dla nas była by jakas odmiana tego ostatniego. Taki który zwiększa stabilizacje rządów kosztem deformacji podczas głosowania na kożyść duzych partii. Krótko mówiąc: małe okręgi wyborcze(wyższy próg naturalny), plus wysoka klauzula zaporowa, plus liczenie głosów metodą d`Honta powinno sytuacje zmienić. A jak nie to zawsze można pomajstrowac przy ordynacji do senatu czy zwiększyć rygory co do rejestracji komitetów wyborczych itd.
2. Obowiązek głosowania hmm... rozumiem racje zwolenników, ale tez jest mało fajny. Istnieje prawo co sie zowie prawem wielkich liczb, czy jakoś tak. Chodzi o to ze 40%, 30%, czy nawet 10% głosujących jest to wystarczająco reprezentatywna grupa osób aby z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć ze przy frekwencji 90-parę procent rozkład głosów bedzie niemal identyczny.
Co do nie głosujących - ich problem i mam to gdzies szczerze mówiąć. Nie mają potem moralnego prawa żeby narzekać. A ja mam.
3. Pełna zgoda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kjt
Forumowy Terrorysta
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 1851
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: rok V / krk
|
Wysłany: Pią 11:12, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A teraz przeczytajcie mili państwo dwie powyższe informacje - PSL się w całej sytuacji bardzo ciekawie ustawił, jakby się sprawy nie potoczyły i tak łykną stołek. Pozazdrościć.
PO, co było do przewidzenia, ostatecznie zaczyna się bratać z SLD. Pogratulować, jak dla mnie właśnie sięgnęli dna.
Bertrand, ordynacja większościowa była świetnym pomysłem na etap tuż po wyborach, gdy widać było wyraźną rywalizację PO (które jeszcze wtedy miało coś sensownego do powiedzenia, a nie jak ma to miejsce teraz, zgodnie z polską tradycją opozycyjną, pierdoliło tylko o tym, jak to nic im się nie podoba) i PiSu. Teraz - zgodzę się, krótkofalowo pomysł chybiony, bo nie widzę partii, która czyniąc więcej dobrego niż złego mogłaby przejąć pełnię władzy. No chyba, że UPR .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mary$
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z jutra
|
Wysłany: Pią 17:35, 29 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
pozostaje nic innego jak zainteresować się wyborami samorządowymi i "głosować na ludzi", zamykając się na awantury na górze.
a propos UPR - zgrabnie skomentował cały teraźniejszy smród Korwin we wczorajszym Dzienniku Pl, jako podbicie poprzeczki w praktyce "politycznej korupcji" (czyt.rzeczywistości politycznej) i zagranie przeciw podkupywaniu mu "wiernych" posłów. proste
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olej
C*
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: a cholera wie skąd
|
Wysłany: Nie 10:39, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Ja bym bardzo chętnie głosował na UPR, gdyby nie Korwin, który jest świrem, i wizja straconego głosu, bo i tak pewnie do żadnego Sejmu czy samorządu nie wejdą. A szkoda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Izaak Apfelbaum
Mędrzec Syjonu
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 674
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Tel Aviv
|
Wysłany: Nie 11:29, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Olej Łajza napisał: | Ja bym bardzo chętnie głosował na UPR, gdyby nie Korwin, który jest świrem, |
Nie tylko Korwin jest w UPR
Cytat: | i wizja straconego głosu, bo i tak pewnie do żadnego Sejmu czy samorządu nie wejdą. A szkoda. |
Jak się ma jakieś poglądy, to jest się im wiernym, ja dalej będę na nich "marnował" swój głos.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mary$
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1409
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z jutra
|
Wysłany: Nie 13:46, 01 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Olej Łajza napisał: | Ja bym bardzo chętnie głosował na UPR, gdyby nie Korwin, który jest świrem, i wizja straconego głosu, bo i tak pewnie do żadnego Sejmu czy samorządu nie wejdą. A szkoda. |
rozumiem - pragmatyzm, ale takie podejście niewiele zmieni, wyraz szczerego przekonania zawsze będzie najcenniejszy, ale też, jak tu, może okazać się bezowocny - znowu dylemat. Sama nie wiem. Raczej niech już to będą ci co maja realne szanse (i tak właśnie te szanse im odbierzemy..) wrrr...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|