Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Tandrill

cuth - zawsze lubiłem ruskich... nie mogli by u nas tego wprowadzić Razz

cuth

No dokładnie. ja jestem zdecydowanie za Very Happy

A ten drugi kierunek to sobie wybrałeś Very Happy

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

Olej

Stary bosman: Very Happy

Olej

[link widoczny dla zalogowanych]

Panowie prowadzący nie popisali się żadnym ciekawszym tekstem, ale sama wypowiedź Girzyńskiego (zaczyna się 1:15) to jest coś tak kosmicznego z wprost odległej galaktyki, że skrót PiS od teraz powinien chyba oznaczać "Pi i Sigma" albo coś w ten deseń. Very Happy

Timmy

"Sam złożę wniosek o ukaranie mnie" Laughing

Samokrytyka jak z klasyków.

Mary$ · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1409 Przeczytał: 0 tematów Skąd: z jutra

[link widoczny dla zalogowanych]

ogląda ktoś? może się natknie przerzucając kanały? Wink

zawsze mnie takie "pokazywanie" ciekawiło. Ja kabla nie mam...

wincent ferrer

[link widoczny dla zalogowanych]

Normalnie ręce opadają

Timmy

Oni myślą perspektywicznie - wiesz, ile to będzie warte za 50, czy 100 lat? Laughing

turecki klawisz

hmmm...no tak dobrze,że przynajmniej ZUS inwestuje w starocie/antyki, bo Ministerstwo Kultury to się nie popisuje Smile

Olej

Z drugiej strony wyrzucenie na złom komputera tylko dlatego, że nie posiada napędu CD-ROM i wejścia USB byłaby marnotrawstwem. A jako instytucja użyteczności publicznej nie możemy sobie na to pozwolić. - Mistrz! Very Happy

Timmy

wincent ferrer

Timmy... litości !!!
Jakbyś miał zajęcia z dr Wieciechem to byś zrozumiał dowcip z "kohabitacją"[zwłaszcza w zestawieniu z IIIRP] na które to słowo osoby z mojego roku są najzwyczajniej bardzo wyczulone.

Timmy

Z tego, co przeczytałem chociażby w poście Janosika w tamtym temacie, to Ty jesteś na nie wyczulony.

A odniosłem się nie tylko do tego jednego słówka, jakbyś nie zauważył...

wincent ferrer

Janosik jest walniętym monarchistą który wrócił ze "spotkania integracyjnego" KNPu i który nie należy do wielkich sympatyków pana doktora.Ale przynajmniej wiedział o co chodzi.
Bo-jakbyś nie zauważył - odnosiłem się tylko do tego jednego słówka i dlatego to wylądowalo tam gdzie to wylądowalo...

A-jak jesteśmy przy pani redaktor- to to że Kaczyńskiego popiera co czwarty Polak po 3 latach jego "barbarzyńskich rządów" jest jego sukcesem. Tylko co z tego?