Politologia, Uniwersytet Jagielloński

Timmy

[link widoczny dla zalogowanych]

Wiem, że nie jest to forum dla historyków, ale chyba przyszłym politologom przyda się spojrzenie na temat z perspektywy takiego oszołoma (choć z częścią o Zygmuncie III się zgadzam), tym bardziej, że podejście do historii jest tematem dość politycznym.

Akaki

Co to ma wspólnego z historią alternatywną? Wink

Historię alternatywną to masz na przykład w "Stuleciu Chaosu" Orłowskiego lub w "Alterlandzie"...

Tandrill

Ja czytałem kilka opowiadań science-fiction/fantasy o tym co by było, gdybyśmy poszli z Niemcami na Moskwę - pikna wizja, ale jakoś taka zapominająca, że hitlerowskie Niemcy, to już nie wilhelmińskie...

Ale co do tekstu: kilka faktów, kilka powtórzeń znanych wątpliwości, a wszystko zebrane do kupy i przedstawione w formie expresu Warszawa-Włoszczowa.

Jak ktoś chce czytać o historii alternatywnej, to jest niezłe "Co by było gdyby?" Bellony - zapis rozmów z kilkoma historykami.

Natomiast, jeśli ktoś, chce tu na forum podyskutować, to ja z chęcią - lubię takie zabawy Smile

Timmy

Hasło alaternatywie użyłem celowo, bo tekst wyraźnie godzi w tradycyjne wyobrażenie o niektórych kwestiach dotyczących historii. Warto znać takie niuanse, żeby pisząc/mówiąc coś na forum publicznym nie narażać się na śmieszność. Natomiast takie "gdybanie" ciężko nazwać historią Very Happy

, choć można o tym dyskutować.
Tekst rzeczywiście nie jest idealny, czasami wręcz śmieszny, np. co do terenów z Mińskiem - dzięki temu odcięliśmy Litwę, zawziętego wroga, od innego naszego wroga - ZSRR. I chyba warto było, bo Litwa mogłaby zostać wykorzystana przez ZSRR w podobny sposób jak Niemcy Sudeccy, znalazłby się litewski Henlein i byłby pretekst do rozsadzania państwa od środka.

Akaki

Timmy, nie tłumacz mi dlaczego użyłeś hasła "alternatywna" Wink

- rzecz w tym, że historia alternatywna to zupełnie inna bajka niż ten artykuł, będący raczej próbą interpretacji znanych faktów i odmiennego spojrzenia. Dlatego też sugeruję zmianę nazwy tematu na "interpretacja historii", a historią alternatywną, czyli szeroko rozumianą gdybologią (lubię to, lubię!) zajmiemy się gdzie indziej, hm? Wink

Timmy

NIE

, wyytłumaczyłem czemu zastosowałem taką nazwę.
A jeśli chcecie gdybać - proszę bardzo.
Nawiązując do gen. Bema i Ostrołęki. Gdyby nie kunktatorstwo Skrzyneckiego mielibyśmy wolną Polskę już w pierwszej połowie XIX wieku. Oczywiście nie tylko on jest tu winien, ale wg mnie na niego spada całe odium hańby, choćby za hamowanie poczynań Prądzyńskiego.
Swoją drogą całe to powstanie było bezsensem (podobnie jak i wszystkie inne poza Śląskimi i Wielkopolskim), kompletnie nieprzygotowane. Grupka młodziaków, z lansowanym na bohatera Piotrem Wysockim, stwierdziła, że sobie zrobią powstanie i jakoś to będzie!!! Bez popacia elit, bez progamu politycznego...

wincent ferrer

[link widoczny dla zalogowanych]

AAAAAAAAAA!!!!!
Niech mi ktoś powie że TO jest alternatywną historią...
Najpierw Leszek z nową lewicą , potem Roman jako adwokat pani Palikot, teraz Andrzej chce wrócić....

Wieliczka xD

A to już jakiś czas temu zostało ogłoszone Razz

I Lepper po raz pierwszy goszcząc w Rzeszowie, pod pomnikiem największej polskiej cipki Laughing

[tak, tak jest takowy] zachwalał jaki to piękne ziemie i jak to je godnie będzie reprezentował Laughing

A jeżeli nie będzie jakiegoś silnego, znanego lokalnego kandydata to obstawiam, że mandacik zdobędzie Marek Jurek.

sarchinius

No to ja walnę sobie może nie tyle historię alternatywną, co utopię:

Oto elementy mojego idealnego świata:
1. Większość ludzi staje się racjonalna, irracjonaliści są w mniejszości.
2. Ludzie racjonalni rozumnie korzystają za swojej wolności poszerzając ją do maksimum, nie przekraczając jednakże wolności drugiego.
3. Polityka gospodarcza opiera się na przedsiębiorczości jednostek, interwencja państwa jest stosowna w przypadku zjawisk kryzysowych lub zbyt dużych nierówności.
4. Prowadzi się stopniową eliminację religii ze szkół, a wierzących traktuje się z pobłażliwym uśmiechem Very Happy

. Ateizm jest oficjalną polityką (a)religijną państwa.
5. Partie polityczne są nieliczne i są finansowane z budżetu państwa. Zapewnia to równowagę systemu politycznego, jego stabilność.
6. Panuje jedna waluta światowa, lub przynajmniej istnieje mechanizm podwyższania kursów walut w krajach mających dużą inflację (tak aby ją zredukować).
7. Istnieje wysoka samoświadomość ekologiczna, śmiecący są karani odczuwalnymi grzywnami.
8. Dopuszcza się stosowanie GMO i eutanazji, rozwija się program jakościowego polepszania ludzkości (eugenikę).
9. System ochrony zdrowia i oświata istnieją w partnerstwie publiczno-prywatnym, łączącym zalety i wady jednego i drugiego.
10. Racjonalność jest uzupełniana optymizmem i pozytywną emocjonalnością.
11. System wspiera młodych i aktywnych. Istnieją przeciętne emerytury, mające zapwnić optymalny, ani zbyt niski ani przesadnie wysoki, przyrost naturalny. Emeryci oczekują wsparcia potomstwa, a jeśli są nieskuteczni w swych zabiegach, mogą zdecydować się na eutanazję.
Większość pracuje jednak do śmierci, ciesząc się życiem i optymizmem. Ewentualny pesymizm życiowy jest zwalczany.
12. Wojsko ma charakter zawodowy i panuje nad zachowaniem pokoju.
13. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś wysili się na swoją utopię Wink

Olej

Moja utopia jest taka, żeby wszyscy byli mądrzy. Very Happy

Timmy

Ja bym za to zlikwidował inne partie i wprowadził monopartyjną, liberalną (w sensie ideologii) dyktaturę Wink

Reszta zrobi się sama, spontanicznie Laughing

wincent ferrer

karolka

CZŁOWIEK - ŁOŚ

Chłopaku, weź Kubę S., rozepnij mu guzik pod szyją, a on niech Cię uczesze.

Dopływ tlenu do obu mózgów się polepszy.

sarchinius

No niektórzy, to eugeniki nie rozumieją i kojarzą ją wyłącznie z Hitlerem. A eugenika to po prostu perfekcjonizm, to kształtowanie przyszłych pokoleń jak najlepszych pod względem zdrowotnym, co nie oznacza jakiejś planowej eksterminacji. Perfekcjonizm jest ideowym krewnym optymizmu i liberalizmu. Jedynym zastrzeżeniem cd. eugeniki jest po prostu nie nadużywanie jej.