Politologia, Uniwersytet Jagielloński

[Nette]

No, ale od tego jest sprawna moderacja - wątki można przesuwać, a podwójne tematy się szybko zamyka, a następnie kasuje...



Edit, po co marnować miejsce na serwerze...

Nie wątpię, że admini wykonują dobrą pracę. Tyle że moja pedanteria ma inne wymogi. I tu się przydaje status administratora na forum - mogę rozklad naszego tak kierunkować, by swe natręctwa porządkowe wyciszyć.

Pozdrawiam!

[Olej]

Oczywiście, że tak, ale po prostu uważam, że obecnie admini i tak wykonują dobrą robotę, więc nie ma o co rozdzierać szat. Szczerze mówiąc, to sam bym jeszcze parę rzeczy uporządkował, ale mi się zwyczajnie nie chce

[Timmy]

Też muszę przyznać, że byłoby niesprawiedliwością zarzucić coś adminom. "Istotne ogłoszenia" nie są nigdy zmieszane z resztą, gdyż zostają przyklejone, więc argument o braku przejrzystości jest marny. Tematyka forów jest wyraźnie rozdzielona, co I rok wykorzystuje aż do bólu, olewając co ambitniejsze wątki.
Może jedyne co możnaby poprawić, to banowanie przybywających nowych użytkowników, którzy nie wpiszą w rubrykę "skąd" roku, na którym studiują. Dzięki temu można będzie usankcjonować usuwanie przybywających w sporej liczbie użytkowników o anglojęzycznych nickach w stylu "imię i nazwisko", którzy chyba tylko poprawiają statystykę liczby użytkowników, natomiast nie interesuje ich forum. Jesli pojawi się ogłoszenie informujące o zaproponowanej przeze mnie zasadzie, to każdy kto przejrzy forum dopisze rok do swojego profilu i bedzie mógł nadal tylko przeglądać wątki, jeśli na nic więcej nie ma ochoty. Można dac np. tydzień czasu na taką zmianę. Bo po co ktoś, kogo forum nie interesuje tak naprawdę to co piszemy ma nam zapychać forum?

[Mosze Bergstein]

Pamiętacie tą scenę?
Hochwander: Ssssłuchaj ! Jak ty wyszedłeś, wbiegł tu jakiś facet i zaczął gadać do szafy wierszem, a potem zaśpiewał piosenkę na twoją cześć.
Miś: Piosenkę ?
Hochwander: Gdybyś słyszał te bzdury…
[Miś podchodzi do szafy i włącza magnetofon]
<Nagranie>: Łubu dubu, łubu dubu, niech żyje nam prezes naszego klubu. Niech żyje nam.
Miś: To Jarząbek - dobry trener !
Hochwander: To się nagrało ?!
Miś: Nie tylko to !!!
<Nagranie>: Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy! Pre…
Hochwander: Po co to ?
Miś: Chcesz zobaczyć z poprzednich lat ?
Hochwander: Aha… a oni nie wiedzą, że to się nagrywa ?
Miś: Oczywiście, że wiedzą ! Powiedziałem im o tym. Jeśli ktokolwiek chce przekazać jakąś krytyczną uwagę o mnie, o mojej pracy, jakąś skargę, a mnie akurat nie ma, może w każdej chwili wejść i nagrać ... co mu leży na wątrobie.
Hochwander: Ale oni mogą kadzić ci, kłamać mogą, upiększać !
Miś: A po co by mieli ? Przecież i im i mnie chodzi tylko o dobro naszego klubu. Szczerość w naszym klubie to norma !

[Nette]

[Timmy]

Mosze, nie mam najmniejszego interesu w wypisywaniu pustych pochwał pod adresem adminów, ale na pochwałę chyba zasługują i trzeba też umieć coś dobrego docenić a nie tylko narzekać jak to jest źle.

[Mosze Bergstein]

[Narcyz]

Ludzie, czemu Wy nie macie normalnego forum dla wszystkich studentów politologii ?

Jesteście fenomenem na UJ.

Zmieńcie to, bo widziałem już nie jedno forum studentów UJ, ale tak oryginalnego pod względem tematycznym ( tylko dla pierwszego i drugiego roku ) to jeszcze nie widziałem.
Wygląda ono "troszeczkę" niepoważnie.

To taka mała uwaga od kolegi z innego, przepraszam, z innych kierunków UJ

[CZŁOWIEK - ŁOŚ]

Skoro nie przedstawiwszy się, pozwalasz sobie na tego typu bezpośredniość, to ja sobie pozwolę na proporcjonalną bezpośredniość wobec Ciebie:

1. Umiesz czytać? To przeczytaj sobie najpierw ten wątek i dopiero później zadawaj pytania, jeśli jeszcze jakieś będziesz mieć.

2. Odpuść sobie protekcjonalny ton. To forum nie jest ani oficjalnym forum instytutowym, ani do takiej roli nie aspiruje. Gdybyś przeczytał uważnie cały wątek, nie wyważałbyś otwartych drzwi.

3. Jeśli Ci przeszkadza, że to forum jest „troszeczkę niepoważne”, załóż nowe i obwieś je gronostajami. Zaraz zyska na prestiżu.

[Mosze Bergstein]

[Narcyz]

[CZŁOWIEK - ŁOŚ]

[kjt]

Chłopaczku.

Pomimo tonu Twojej wypowiedzi rzetelnie przedstawię Ci sytuację. Takim łaskaw.

W momencie, gdy zaczynaliśmy studiować, nie było jednego forum dla całej politologii. Założyliśmy to forum wyłącznie dla siebie. Wkrótce urosło ono do dość sporych rozmiarów, z ogromem informacji dot. programu I roku i całkiem ciekawymi dyskusjami nt polityki, czy sztuki, czegokolwiek.
Na wakacjach z licznymi pytaniami zaczęli się u nas rejestrować przyszli koledzy z I roku. Uznaliśmy, że dobrym pomysłem będzie zaproszenie ich do udziału w naszym forum. Dokonałem niezbędne dla tego przebudowy. Odzew był bardzo zadowalający, obecnie wiele osób z I (czy w tym momencie II) roku aktywnie omawia tutaj swoje sprawy studenckie, a z nami dyskutuje w tematach kulturalnym i politycznym.
Na początku tegorocznego semestru zimowego zgłosiła się do nas koleżanka z ówczesnego III roku z propozycją połączenia forów z naszej strony I i II, a z jej strony III roku. Niestety - w czasie, gdy nasze forum miało już przeszło 150 użytkowników, jej miało 10. Nie byłoby to problemem, gdyby przenosiny nie wiązały się z utratą naszej bazy danych. Niestety - nie mogliśmy sobie na to pozwolić, a z kolei III rok nie przyjął naszego zaproszenia. Nie mamy im tego za złe, życzymy im jak najlepiej w rozwoju ich forum, mamy nadzieję, że tak samo oni to odbierają.
Teraz - mimo, że nie uzgadnialiśmy tego jeszcze we własnym gronie, jest faktem oczywistym, że zaprosimy nowy I rok na nasze forum i postaramy się, żeby wymieniali u nas informacje i poglądy. Tak też będzie za rok i za dwa lata. Wtedy tez, gdy będziemy już kończyć studia, może postaramy się o status oficjalnego forum politologii, tak, by kończąc studia bez obaw o jego przyszłość przekazać je młodszym kolegom? Ale to tylko takie mgliste plany .

Wszystko jasne?

[Narcyz]

[Olej]